Wielu mieszkańców podkreśla, że ze względu na pandemię koronawirusa nie zdecydowało się na zorganizowanie hucznego sylwestra, bądź zaplanowania wyjścia z domu.

- Sylwestra spędzimy w gronie rodzinnym. Ze względu na tę sytuację pandemiczną wszyscy trochę boimy się kontaktów i dlatego będzie to w najbliższym gronie - mówi mieszkanka Opola.

- Pewnie włączymy jakieś przeboje, zrobimy coś do jedzenia. Będzie z nami ciocia i wujek, czyli taki standard rodzinny - mówi kolejna mieszkanka.

- Plany na sylwestra? Zdecydowanie domówka. Jako że mamy dziecko, to nie planujemy niczego hucznego - dodaje mieszkaniec.

- W domu z rodziną. Ja za sylwestrem nie za bardzo przepadam. Zdecydowanie wolę święta, dlatego sylwester na spokojnie.

Przypomnijmy, że ze względu na przyrost zakażeń i pogarszającą się sytuację epidemiczną, mieszkańcy regionu nie mają możliwości spędzenia sylwestra na opolskim rynku. Władze ratusza podjęły decyzję o odwołaniu imprezy, której miał towarzyszyć pokaz laserów.