"Raport trafi do NIK". Opolscy parlamentarzyści KO podsumowują kontrolę w OUW
Niegospodarne wydatkowanie publicznych pieniędzy i złe przygotowanie regionu do poradzenia sobie z drugą falą pandemii - to główne zarzuty, które posłowie Witold Zembaczyński i Tomasz Kostuś przedstawili w raporcie podsumowującym kontrolę w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim. Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej sprawdzili, jak w czasie od marca 2020 roku do czerwca tego roku administracja rządowa w regionie radziła sobie z pandemią koronawirusa. 17-stornicowy raport podsumowujący poselską kontrolę to efekt ponad ich rocznej pracy.
Jak przekonują opolscy posłowie, zarzutów wobec funkcjonowania urzędu wojewódzkiego pod przewodnictwem Adriana Czubaka jest wiele. Jednym z nich jest sytuacja z przekształceniem Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie w szpital covidowy. Choć jego dostosowanie kosztowało 2 miliony złotych, to po zmianie decyzji wojewody placówki nie przekształcono.
- Pod koniec 2020 roku decyzje dotyczące pandemii były podejmowane z pominięciem opinii specjalistów - mówi Witold Zembaczyński, poseł Nowoczesnej. - Wszelkie działania podjęte przez wojewodę w zakresie przekształcania OCR w Korfantowie w szpital jednoimienny poskutkowały chaosem. Nasza ocena jest bardzo krytyczna. Wywołano konflikt z kierownictwem i personelem szpitala. Co najgorsze, to pozbawiono pacjentów świadczeń rehabilitacyjnych. W związku z labilnością wojewody i finalnym wycofaniem się z decyzji o przekształceniu dodatkowo powstał spór z zarządem województwa na tle finansowym.
Ponadto posłowie domagają się wyjaśnień, dlaczego dwie faktury - z 50 losowo przez nich sprawdzonych - na zakup środków dezynfekujących i maseczek ochronnych na łączną kwotę 95 tysięcy złotych były realizowane przez firmy z branży RTV.
Jak podkreśla poseł Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej, zastanawiająca jest również organizacja izolatoriów. Tych na Opolszczyźnie było pierwotnie 8. Później zdecydowano się, aby pozostawić 3 - jedno w Kędzierzynie-Koźlu i 2 w Opolu.
- Oba opolskie izolatoria zostały ulokowane w najdroższych hotelach w mieście, co jest paradoksem na skalę krajową - mówi poseł Kostuś. - W naszym województwie podobnie jak w całej Polsce wskazywano przede wszystkim bursy, akademiki, domy wczasowe, caritasy, a w Opolu zdecydowano się na dwa najdroższe hotele. Po rozpoznaniu tego, co działo się w większości województw, nie stwierdziliśmy przypadków, aby inni wojewodowie na tak ekskluzywne lokalizacje się zgadzali.
Jutro (14.12) raport opolscy posłowie złożą w Najwyższej Izbie Kontroli w Warszawie.
Opolski Urząd Wojewódzki wstrzymał się z komentarzem dotyczącym raportu.
- Pod koniec 2020 roku decyzje dotyczące pandemii były podejmowane z pominięciem opinii specjalistów - mówi Witold Zembaczyński, poseł Nowoczesnej. - Wszelkie działania podjęte przez wojewodę w zakresie przekształcania OCR w Korfantowie w szpital jednoimienny poskutkowały chaosem. Nasza ocena jest bardzo krytyczna. Wywołano konflikt z kierownictwem i personelem szpitala. Co najgorsze, to pozbawiono pacjentów świadczeń rehabilitacyjnych. W związku z labilnością wojewody i finalnym wycofaniem się z decyzji o przekształceniu dodatkowo powstał spór z zarządem województwa na tle finansowym.
Ponadto posłowie domagają się wyjaśnień, dlaczego dwie faktury - z 50 losowo przez nich sprawdzonych - na zakup środków dezynfekujących i maseczek ochronnych na łączną kwotę 95 tysięcy złotych były realizowane przez firmy z branży RTV.
Jak podkreśla poseł Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej, zastanawiająca jest również organizacja izolatoriów. Tych na Opolszczyźnie było pierwotnie 8. Później zdecydowano się, aby pozostawić 3 - jedno w Kędzierzynie-Koźlu i 2 w Opolu.
- Oba opolskie izolatoria zostały ulokowane w najdroższych hotelach w mieście, co jest paradoksem na skalę krajową - mówi poseł Kostuś. - W naszym województwie podobnie jak w całej Polsce wskazywano przede wszystkim bursy, akademiki, domy wczasowe, caritasy, a w Opolu zdecydowano się na dwa najdroższe hotele. Po rozpoznaniu tego, co działo się w większości województw, nie stwierdziliśmy przypadków, aby inni wojewodowie na tak ekskluzywne lokalizacje się zgadzali.
Jutro (14.12) raport opolscy posłowie złożą w Najwyższej Izbie Kontroli w Warszawie.
Opolski Urząd Wojewódzki wstrzymał się z komentarzem dotyczącym raportu.