Raport dnia. Rekord liczby zakażeń i zgonów czwartej fali. Szpital w Oleśnie nie tylko covidowy [INFOGRAFIKA]
29 zgonów osób zarażonych koronawirusem i 694 nowe infekcje potwierdzono dzisiaj (01.12) na Opolszczyźnie. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 29 064 kolejnych zakażeniach i śmierci 570 osób zmagających się z COVID-19. To rekordowe liczby w czwartej fali.
W naszym regionie najwięcej zakażeń potwierdzono w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - 147. Kolejne przypadki dotyczą miasta Opola - 88 i powiatu opolskiego 80. Ponadto w powiecie nyskim zakaziło się 66 osób, w brzeskim - 56, krapkowickim i strzeleckim po 49, namysłowskim - 36, głubczyckim - 34, prudnickim i kluczborskim po 32 oraz oleskim - 23.
Najwięcej infekcji ponownie potwierdzono na Mazowszu (4806) oraz na Śląsku (4147) i w Wielkopolsce (2880). Najmniej przypadków to województwa - lubuskie (656) i świętokrzyskie (632). 176 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Dotąd potwierdzono testem 3 569 137 zakażeń koronawirusem. Od początku pandemii w Polsce z powodu COVID-19 zmarło 84 153 chorych. Obecnie w szpitalach przebywa 21 332 pacjentów. 1870 zakażonych wymaga podłączenia do respiratora. Do tej pory wyzdrowiało 3 048 528 zakażonych. Na kwarantannie jest 631 843 osób.
15 zakażeń koronawirusem potwierdzono dzisiaj w 12 szkołach Opola. Zaraziło się 13 uczniów i 2 nauczycieli z 5 szkół podstawowych oraz 6 ponadpodstawowych. Na kwarantannę trafiło łącznie 742 uczniów, 4 nauczycieli oraz 2 dyrektorów, a z kolei cały Zespół Szkół Specjalnych skierowano na nauczanie zdalne. Najwięcej dzieci (3) ma potwierdzoną infekcję w Publicznej Szkole Podstawowej 28, a najwięcej uczniów (308) skierowano na izolację w Zespole Szkół Ekonomicznych - to łącznie 12 klas. Biorąc pod uwagę wszystkie 12 szkół, dla niektórych kwarantanna lub dozór zakończy się w niedzielę (05.12), ale większość musi pozostać w miejscu zamieszkania do 6, 9 lub 10 grudnia.
- Poza tym zostanie przywrócona możliwość przeprowadzania porodów w szpitalu dla pacjentek niezakażonych i tych z potwierdzoną infekcją COVID-19. Z poprzedniej decyzji zostało utrzymane, że rehabilitacja funkcjonuje normalnie. To samo dotyczy stacji dializ, laboratorium i POZ, czyli nocnej i świątecznej opieki lekarskiej .
Oleskie starostwo zwróciło się do wojewody w sprawie porodówki, bo duże znaczenie ma położenie powiatu oleskiego. - Odległość do najbliższej porodówki była zbyt duża z północnych krańców naszego powiatu. Poprosiliśmy pana wojewodę o rozważenie możliwości zmiany decyzji, bo najbliższą porodówkę mielibyśmy w Opolu lub Strzelcach Opolskich. To zbyt długi czas dojazdu, więc poprosiliśmy o możliwość normalnego funkcjonowania bloku porodowego. Pan wojewoda zgodził się i wczoraj podpisał decyzję - dodaje Roland Fabianek.
Według danych na dzisiejszy (01.12) poranek, w oleskim szpitalu przebywa 48 pacjentów z potwierdzonym zakażeniem. 9 osób z tej grupy wymaga intensywnej opieki medycznej.
Szpital w Głubczycach zwiększył liczbę łóżek na oddziale covidowym. Obecnie placówka dysponuje 85 łóżkami. Nowe miejsca powstały w wyniku przekształcenia na potrzeby pacjentów zakażonych koronawirusem oddziałów wewnętrznego, ginekologiczno-położniczego oraz neurologii. Do tej pory oddział covidowy liczył 45 miejsc. - W tej chwili na oddziale przebywa 64 pacjentów, w tym 4 pod respiratorem – mówi Adam Jakubowski, dyrektor głubczyckiej lecznicy.
Dodajmy, że pacjenci z przekształconych oddziałów w razie potrzeby mają być kierowani do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu.
Powoli poprawia się sytuacja pandemiczna w placówkach oświatowych na terenie powiatu głubczyckiego. Z powodu pojedynczych zakażeń COVID-19 wśród uczniów i nauczycieli, zdalnym nauczaniem objętych jest 6 oddziałów klasowych. To dużo mniej niż w zeszłym tygodniu.
W szkole podstawowej nr 1 w Głubczycach z powodu zakażenia koronawirusem na zdalnym nauczaniu do 3 grudnia przebywają dwie klasy. Kwarantanną do 3 grudnia objęte są również dwa oddziały z zespołu szkół w Pietrowicach. W podstawówce w Lisięcicach do 5 grudnia w domu uczyć się będzie jedna klasa. Ponadto go tego czasu z zajęć wyłączone są także dzieci jednego oddziału przedszkola nr 1 w Głubczycach. - Patrząc na to, co u nas się dzieje w szkołach, widzimy, że liczba zakażeń maleje. Chcielibyśmy, by taki trend utrzymał się w najbliższym czasie – mówi Bartosz Dzieża dyrektor Zarządu Oświaty Kultury i Sportu w Głubczycach.
Z danych Kuratorium Oświaty w Opolu wynika, że przypadki zakażenia koronawirusem wśród uczniów i nauczycieli notuje się w 25 procent wszystkich placówek oświatowych w regionie. M.in. w gminie Strzelce Opolskie na kwarantannie przebywa nawet 40% uczniów. Dyrektorzy coraz więcej czasu muszą poświęcać na ustalanie osób z kontaktu po stwierdzeniu zakażenia i na wpisywanie danych epidemicznych do systemów informatycznych.
- Praktycznie codziennie mamy jakieś zachorowania. W tej chwili na 19 klas dwie są na wycieczce, a 6 ma naukę stacjonarną - mówi Lucyna Dzikiewicz-Niski, dyrektor Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 8 w Opolu. - Już drugi tydzień jest taka bardzo ostra walka z covidem. Mamy dwóch nauczycieli chorych i kilku uczniów. Tak to wygląda, że nic innego nie robimy tylko ustalamy osoby z kontaktu, ponieważ sanepid już nie daje rady tego wszystkiego uzupełniać. Więc my to robimy i ja się czuję tak jakbym robiła wolontariat w sanepidzie. Coraz więcej informacji mamy, że rodzice są chorzy i dziecko jest na kwarantannie i w większości są to osoby niezaszczepione.
Ministerstwo Edukacji i Nauki oraz kurator oświaty zalecają, żeby w szkołach, tam gdzie jest to możliwe, jak najdłużej realizować naukę stacjonarną.
Ze względu na prowadzenie szczepień przeciwko koronawirusowi trzecią dawką, zarząd powiatu strzeleckiego zdecydował o przedłużeniu działalności powiatowego punktu szczepień powszechnych do dnia 31 stycznia 2022. Punkt mieści się w Powiatowym Centrum Kultury przy ul. Dworcowej 23 w Strzelcach Opolskich, tuż obok dworca kolejowego i w bliskiej odległości od dworca autobusowego. Taka lokalizacja ma zapewnić możliwość dotarcia na szczepienie tym mieszkańcom powiatu, którzy nie posiadają samochodów i poruszają się komunikacją publiczną. Nadal poszczególne gminy we współpracy ze strażakami organizują dowóz do punktów szczepień dla osób, które mają problemy z poruszaniem się.
Po kilkudniowej przerwie, spowodowanej absencją chorobową urzędników, którzy przebywali na zwolnieniach i kwarantannie z powodu koronawirusa, wydział komunikacji starostwa powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu wrócił do normalnego funkcjonowania. Nie oznacza to jednak braku utrudnień – te dotyczą osób, które na spotkanie z urzędnikami umówiły się przed przerwą. - Wydział komunikacji uruchomił zapisy w formie elektronicznej – mówi Adam Lecibil, rzecznik starostwa powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu.