- Celem nadrzędnym jest wzrost wynagrodzenia minimalnego. My zaproponowaliśmy w rozmowach z komitetem protestacyjnym konkretne rozwiązania. Położyliśmy na stole 6 mld zł na pół roku. To oznaczałoby wzrost wynagrodzenia minimalnego dla pielęgniarki ze średnim wykształceniem o 1333 zł, dla opiekuna medycznego o przeszło 900 zł. To zostało odrzucone - przypomina wiceminister.

Kolejne rozmowy w poniedziałek (25.10). - W pierwszej kolejności zostanie przeanalizowany efekt już obowiązujących przepisów. Duża grupa osób odczuła ten wzrost wynagrodzeń. Dokonamy też analizy i przeglądu wszystkich innych rozwiązań, między innymi propozycji komitetu protestacyjnego i następnie skoncentrujemy się na naszej ministerialnej propozycji, która zakłada wzrost wynagrodzeń i wiąże się z tymi 6 mld zł - zapowiada Piotr Bromber.

Protestujący medycy walczą m.in. o podwyżki, zatrudnienie dodatkowej kadry, wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy oraz zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego.

Dodajmy, że wiceminister zdrowia Piotr Bromber gości dziś (22.10) w Opolu. W planie wizyty jest spotkanie z władzami Uniwersytetu Opolskiego. W programie jest także spotkanie z przedstawicielami opolskich pielęgniarek i położnych.