Oferta na iluminację rzeźby Pegaza dwukrotnie droższa niż zakładano
Wciąż nie wiadomo, kiedy rzeźba Pegaza stanie przed Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Problemem jest wykonanie iluminacji rzeźby. Do przetargu stanęła tylko jedna firma, której oferta dwukrotnie przekracza zaplanowany budżet. Miasto planuje przeznaczyć na ten cel 17 tysięcy złotych.
- Sama rzeźba Pegaza jest gotowa, nie jest jednak złożona w całość. Te elementy są zabezpieczone do momentu, kiedy będzie możliwość posadowienia rzeźby na cokole - mówi Adam Leszczyński, rzecznik prasowy opolskiego ratusza.
- Natomiast decyzja o tym, czy i kiedy Pegaz będzie posadowiony w okolicy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego jeszcze nie zapadła. Kwestia ostatniego przetargu skończyła się na tym, że oferta zaproponowana przez jedną z firm była blisko dwukrotnie wyższa od naszych założeń i teraz pozostają dwa pola manewru: albo kolejny przetarg, albo dołożenie tych brakujących pieniędzy do sumy, którą zaproponował oferent. Na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby taką decyzję podjąć. Cały czas analizujemy, w którą stronę będziemy zmierzać.
Przypomnijmy, rzeźba Pegaza autorstwa Mariana Nowaka została zdemontowana 11 lat temu z osiedla Chabry. Jej renowacji podjął się syn artysty, Paweł Nowak.
- Natomiast decyzja o tym, czy i kiedy Pegaz będzie posadowiony w okolicy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego jeszcze nie zapadła. Kwestia ostatniego przetargu skończyła się na tym, że oferta zaproponowana przez jedną z firm była blisko dwukrotnie wyższa od naszych założeń i teraz pozostają dwa pola manewru: albo kolejny przetarg, albo dołożenie tych brakujących pieniędzy do sumy, którą zaproponował oferent. Na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby taką decyzję podjąć. Cały czas analizujemy, w którą stronę będziemy zmierzać.
Przypomnijmy, rzeźba Pegaza autorstwa Mariana Nowaka została zdemontowana 11 lat temu z osiedla Chabry. Jej renowacji podjął się syn artysty, Paweł Nowak.