Niedziela z kolejną akcją szczepień w opolskich parafiach. "Ludzie mają po drodze i nie trzeba specjalnie dojeżdżać"
16 parafii z całego województwa opolskiego włączyło się w dzisiejszą (17.10) akcję szczepień przeciw koronawirusowi.
Preparat firmy Johnson&Johnson lub Pfizer można było przyjąć od 8:00 do 13:00 między innymi w Oleśnie, Kluczborku, Gorzowie Śląskim, Nysie czy Leśnicy. My sprawdziliśmy, jak przebiegała akcja w parafii świętego Floriana w Zawadzie.
- Jest zainteresowanie, zaszczepiłyśmy kilkanaście osób - my podajemy jednodawkowy Johnson. Większość pacjentów przyszła dzisiaj raczej z wygody. Nie trzeba było specjalnie dojeżdżać do ośrodków, bo każdy miał po drodze do kościoła - mówi Lidia Kociołek, ratownik medyczny.
- Kościoły czy galerie handlowe to dobre lokalizacje, bo ludzie chętnie do nich uczęszczają. Jest zatem większe prawdopodobieństwo, że przyjdą zaszczepić się. Szczepiąc się, działamy przecież na korzyść swoją oraz innych ludzi. Zmniejszamy ryzyko zarażenia zarówno siebie, jak i innych - dodaje pielęgniarka Paulina Simon.
Przypomnijmy, dzisiaj poinformowano o 32 zakażeniach na Opolszczyźnie, a w kraju koronawirusem zaraziło się ponad 2500 kolejnych osób.
- Jest zainteresowanie, zaszczepiłyśmy kilkanaście osób - my podajemy jednodawkowy Johnson. Większość pacjentów przyszła dzisiaj raczej z wygody. Nie trzeba było specjalnie dojeżdżać do ośrodków, bo każdy miał po drodze do kościoła - mówi Lidia Kociołek, ratownik medyczny.
- Kościoły czy galerie handlowe to dobre lokalizacje, bo ludzie chętnie do nich uczęszczają. Jest zatem większe prawdopodobieństwo, że przyjdą zaszczepić się. Szczepiąc się, działamy przecież na korzyść swoją oraz innych ludzi. Zmniejszamy ryzyko zarażenia zarówno siebie, jak i innych - dodaje pielęgniarka Paulina Simon.
Przypomnijmy, dzisiaj poinformowano o 32 zakażeniach na Opolszczyźnie, a w kraju koronawirusem zaraziło się ponad 2500 kolejnych osób.