"To bardzo ważna trasa rzeczna nie tylko dla Polski, ale dla tej części Europy". Ruszył remont i budowa nowej komory śluzy na Odrze w Krapkowicach [ZDJĘCIA]
Symbolicznym wbiciem opaty rozpoczęto dzisiaj (6.07) modernizację śluzy na Odrze w Krapkowicach. Inwestycja obejmuje budowę nowej komory, renowację istniejącej oraz konserwację najmniejszej, zabytkowej części. Prace potrwają dwa lata, ale docelowo urządzenia hydrotechniczne będą spełniać wymagania V klasy żeglowności, czyli będą mogły tamtędy pływać największe barki dopuszczone do ruchu.
- Obecnie jest tu mała, zabytkowa śluza oraz znacznie większa śluza pociągowa – mówi Marcin Jarzyński z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie w Gliwicach. - Śluza pociągowa, to jest śluza długa o parametrach 180 metrów długości i 12 m szerokości. Będziemy wykonywali dużą śluzę od zera, całkowicie nową i modernizowali istniejącą śluzę pociągową.
Prace na małej śluzie prowadzone będą pod nadzorem konserwatora zabytków.
- Po remoncie krapkowicka śluza będzie miała 5 klasę żeglowności – mówi Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. - Piąta klasa żeglowność to jest autostrada na naszych rzekach. Szerokość, głębokość i długość jest tak liczona, żeby się mogły jak największe statki w niej zmieścić. I to jest właśnie budowana śluza V klasy, można powiedzieć że największa w naszej szerokości geograficznej.
Poza śluzą w Krapkowicach remont trwa także na podobnym obiekcie w Januszkowicach. Obie śluzy stanowią element Odrzańskiej Drogi Wodnej.
- To bardzo ważna trasa rzeczna nie tylko dla Polski, ale dla tej części Europy – mówi Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - Od Gliwic do Szczecina to jest 680 kilometrów. Ona musi być wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania automatyczne, hydrauliczne. To jest bezpieczeństwo żeglugi, ale też spłaszczanie w przyszłości fali powodziowej.
Remont śluzy w Krapkowicach kosztować będzie 220 mln złotych i potrwa do trzeciego kwartału roku 2023.
Prace na małej śluzie prowadzone będą pod nadzorem konserwatora zabytków.
- Po remoncie krapkowicka śluza będzie miała 5 klasę żeglowności – mówi Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. - Piąta klasa żeglowność to jest autostrada na naszych rzekach. Szerokość, głębokość i długość jest tak liczona, żeby się mogły jak największe statki w niej zmieścić. I to jest właśnie budowana śluza V klasy, można powiedzieć że największa w naszej szerokości geograficznej.
Poza śluzą w Krapkowicach remont trwa także na podobnym obiekcie w Januszkowicach. Obie śluzy stanowią element Odrzańskiej Drogi Wodnej.
- To bardzo ważna trasa rzeczna nie tylko dla Polski, ale dla tej części Europy – mówi Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - Od Gliwic do Szczecina to jest 680 kilometrów. Ona musi być wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania automatyczne, hydrauliczne. To jest bezpieczeństwo żeglugi, ale też spłaszczanie w przyszłości fali powodziowej.
Remont śluzy w Krapkowicach kosztować będzie 220 mln złotych i potrwa do trzeciego kwartału roku 2023.