W centrum Opola pojawi się mural poświęcony Krzysztofowi Krawczykowi. To kolejne, ale nie ostatnie tego typu dzieło w mieście
Opole upamiętni zmarłego w ubiegłym miesiącu Krzysztofa Krawczyka. Jeszce tego lata w centrum miasta pojawi się mural poświęcony legendzie polskiej muzyki.
Malowidło pokryje ścianę kamienicy przy ulicy Krakowskiej 34A. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski zapowiada, że jego odsłonięcie planowane jest w czasie tegorocznego Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki.
- Miano stolicy polskiej piosenki zobowiązuje. Chcemy upamiętnić tę wielką postać, która bardzo często bywała w Opolu i miała same dobre wspomnienia związane z tym miastem. Przy okazji samego festiwalu chcielibyśmy w okolicach sierpnia, września, dokonać odsłonięcia muralu. To też będzie piękne uzupełnienie różnych wydarzeń festiwalowych - dodaje.
Dzieło będzie częścią powstającej trasy turystycznej muzycznych murali. Naczelnik wydziału promocji opolskiego magistratu Łukasz Śmierciak wskazuje, że jego wykonanie zostanie powierzone najlepszym z najlepszych.
- Chcemy, żeby artyści najbardziej zasłużeni dla opolskiego festiwalu, dla miasta, mieli właśnie w naszym mieście swoje wyjątkowe murale, wykonane przez największych w Polsce artystów zajmujących się street artem - wyjaśnia.
Wieloletni menedżer, a jednocześnie przyjaciel artysty Andrzej Kosmala zauważa, że tego typu formy upamiętnienia coraz częściej pojawiają się w polskim krajobrazie.
- To są już takie przyjęte formy, tak jak chociażby nazywanie ulic, skwerów, rond. Dwa lata temu byliśmy w Sopocie i dojeżdżaliśmy do takiego ronda. Wtedy Krawczyk mówi "słuchajcie, czy ja śnię? Rondo Czesława Niemena". A ja mu mówię: "Krzysiu, obiecuję ci, że jeżeli ciebie przeżyję, to będziesz miał aleję Krzysztofa Krawczyka" - wspomina.
Grafika, która pojawi się na budynku w centrum Opola zostanie wybrana w drodze konkursu, do udziału w którym magistrat zachęca artystów z całej Polski. Prace można nadsyłać do końca czerwca, a zwycięzca otrzyma 40 tysięcy złotych.
Dodajmy, że Krzysztof Krawczyk to już drugi, po Annie Jantar, artysta, który doczeka się w Opolu muralu. Miasto planuje odsłaniać każdego kolejnego roku po jednym nowym tego typu obrazie.
- Miano stolicy polskiej piosenki zobowiązuje. Chcemy upamiętnić tę wielką postać, która bardzo często bywała w Opolu i miała same dobre wspomnienia związane z tym miastem. Przy okazji samego festiwalu chcielibyśmy w okolicach sierpnia, września, dokonać odsłonięcia muralu. To też będzie piękne uzupełnienie różnych wydarzeń festiwalowych - dodaje.
Dzieło będzie częścią powstającej trasy turystycznej muzycznych murali. Naczelnik wydziału promocji opolskiego magistratu Łukasz Śmierciak wskazuje, że jego wykonanie zostanie powierzone najlepszym z najlepszych.
- Chcemy, żeby artyści najbardziej zasłużeni dla opolskiego festiwalu, dla miasta, mieli właśnie w naszym mieście swoje wyjątkowe murale, wykonane przez największych w Polsce artystów zajmujących się street artem - wyjaśnia.
Wieloletni menedżer, a jednocześnie przyjaciel artysty Andrzej Kosmala zauważa, że tego typu formy upamiętnienia coraz częściej pojawiają się w polskim krajobrazie.
- To są już takie przyjęte formy, tak jak chociażby nazywanie ulic, skwerów, rond. Dwa lata temu byliśmy w Sopocie i dojeżdżaliśmy do takiego ronda. Wtedy Krawczyk mówi "słuchajcie, czy ja śnię? Rondo Czesława Niemena". A ja mu mówię: "Krzysiu, obiecuję ci, że jeżeli ciebie przeżyję, to będziesz miał aleję Krzysztofa Krawczyka" - wspomina.
Grafika, która pojawi się na budynku w centrum Opola zostanie wybrana w drodze konkursu, do udziału w którym magistrat zachęca artystów z całej Polski. Prace można nadsyłać do końca czerwca, a zwycięzca otrzyma 40 tysięcy złotych.
Dodajmy, że Krzysztof Krawczyk to już drugi, po Annie Jantar, artysta, który doczeka się w Opolu muralu. Miasto planuje odsłaniać każdego kolejnego roku po jednym nowym tego typu obrazie.