Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-04-27, 07:30 Autor: Witold Wośtak

Pandemia wpływa na popularność ogródków działkowych. "To obcowanie z przyrodą, a nie zamknięcie w bloku'"

Ogródki działkowe w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Ogródki działkowe w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Ogródki działkowe w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Ogródki działkowe w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Rośnie zainteresowanie ogródkami działkowymi. Wobec utrzymujących się restrykcji związanych z pandemią zwłaszcza mieszkańcy bloków i kamienic szukają dla siebie przestrzeni, gdzie mogą odetchnąć i spokojnie wypocząć.
Mówi się, że popyt jest większy niż podaż. Bartłomiej Kozera, prezes Okręgu Opolskiego Polskiego Związku Działkowców, uważa, że wraca moda na zdrowe warzywa i owoce.

- Przez jakiś czas działka była traktowana jako miejsce rekreacji. Teraz powraca moda na własne pomidory, ogórki i fasolę. Po drugie to dobre miejsce zabaw dla dzieci - coraz więcej młodych rodziców decyduje się na działkę, żeby ich pociechy mogły biegać i szaleć na świeżym powietrzu. Po trzecie na ogródki działkowe patrzy się jak na inwestycję.

Ceny wahają się od kilku do nawet 25 tysięcy złotych, w zależności od wielkości działki, wyposażenia i dostępnych mediów. Zdaniem Czesławy Chyłki, prezes ROD "Kopciuszek" w Opolu, większe zainteresowanie ogródkami widać zwłaszcza wśród młodych osób.

- Nie powiedziałabym, że na naszym ogrodzie ceny poszybowały mocno w górę. Na podstawie działek wystawionych w internecie ceny rozpoczynają się od 10 tysięcy złotych. Najdroższy obecnie ogródek kosztuje 25 tysięcy złotych. To rekreacyjna działka z prądem i wodą ze studni. Ona nie jest pitna, bo wodę pitną dopiero doprowadzamy do ogrodu.

Doświadczeni działkowicze przekonują, że pracy w ogródku jest dużo, jeśli podchodzi się do sprawy ambitnie.

- Zależy, jak ktoś przykłada się. Jeśli lubi się to, pracy jest sporo. Co innego w przypadku głównie młodych ludzi, którzy mają tylko trawnik i altankę. Wtedy nie ma innej pracy niż koszenie.

- Na działce praca jest ciągle. To obcowanie z przyrodą, a nie siedzenie w betonowych blokach. Nie ma tu dużego ruchu ani zgiełku, ale jest cisza i śpiew ptaków. Czego więcej potrzeba do szczęścia?

Dodajmy, na Opolszczyźnie co roku zmienia się około 1600 właścicieli ogródków działkowych, ale w ubiegłym roku ta liczba była większa o około 600.
Bartłomiej Kozera
Czesława Chyłka
Działkowicze

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »