W kwestii finansowej po raz kolejny zwracano uwagę rządowi na potrzebę przyznania Opolszczyźnie 254 mln euro. Natomiast odnośnie kwestii związanej z edukacją przewodniczący sejmiku Rafał Bartek (Mniejszość Niemiecka) prosił, aby zwrócić uwagę Komisji Europejskiej, iż nauczanie mniejszości narodowych we Wspólnocie powinno być prowadzone według tych samych standardów.

Apel dotyczył Europejskiej Inicjatywy Minority Safe Pack. - Obecnie jest tak, że standardy dwujęzyczności w Polsce, na Węgrzech, Litwie czy Rumunii różnią się pod względem przedmiotów, czy formy edukacji - uzasadniał Rafał Bartek, który wskazywał na potrzebę ujednolicenia tej kwestii.

Od poparcia inicjatywy Minority Safe Pack wstrzymali się radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Przewodnicząca klubu Martyna Nakonieczny przypomniała, że ta inicjatywa została wcześniej odrzucona przez Komisje Europejską. Jej zdaniem skoro KE uważa, że system edukacji w Unii nie jest zróżnicowany, to czy jest sens formułowania apeli. - Tu pojawia się pytanie, czy kwestie ujednolicenia prawa dostępu do języka narodowego w różnych krajach są konieczne z punktu widzenia Unii Europejskiej? - pytała radna PiS.

- Gdyby to nie było konieczne, to nie zebranoby w UE ponad miliona podpisów w tej sprawie - argumentował przewodniczący Rafał Bartek.

Na konferencji przed sesją marszałek Andrzej Buła wrócił do kwestii funduszy europejskich. Według założeń województwo opolskie do 2027 roku ma otrzymać ze wspólnoty 763 mln euro. Zdaniem władz regionu dodatkowe 254 mln euro zatrzymał rząd. Te fundusze - według argumentacji resortu funduszy - trafią do naszego regionu pod warunkiem dobrze napisanych projektów.

Marszałek uważa, że jego pracownicy piszą dobre projekty, ale przy współpracy z rządem trzeba mieć zasadę ograniczonego zaufania. - Pokazujemy w tych kilku akapitach, że nawet przy kryteriach ministerstwa funduszy kwalifikujemy się na te dodatkowe pieniądze. Ponadto jako region nie uczestniczymy w dodatkowych programach, takich jak województwa z Polski wschodniej.

Apelu nie poparli radni opozycyjnego klubu PiS. Radna Martyna Nakonieczny tłumaczy, że pisanie kolejnego apelu niczemu nie służy. Jej zdaniem rząd wcześniej nie pomijał woj. opolskiego w kwestiach finansowania. Radna przypomniała powstanie obwodnic Niemodlina, Olesna, Praszki, których budowy ruszyły za kadencji rządów Zjednoczonej Prawicy. - Dodatkowo podpisano przez wojewodę i prezydent Nowosielską umowę na budowę mostu na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Poziom pieniędzy, które spłynęły do regionu za rządów PiS jest nieporównywalny do tego, co było. A te 250 mln euro trafi na Opolszczyznę w rozmaitych programach - zapewnia radna.

Oba apele zostały przyjęte. Dodajmy, że radni wysłuchali po raz pierwszy od 5 lat wystąpienia wojewody, który podczas dzisiejszych obrad informował o sytuacji zdrowotnej w regionie.