Ksiądz - były członek sądu diecezjalnego - skazany za zatajenie informacji o molestowaniu ministrantów
Ksiądz Piotr K., który przez 10 lat pełnił funkcję oficjała sądu diecezjalnego w Opolu został skazany przez Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich za zatajanie informacji dotyczących przypadków molestowania ministrantów przez wikariusza z Jemielnicy. Jak ustalono, duchowny, mając wiedzę o nadużyciach seksualnych, nie tylko nie zgłosił tego organom ścigania, ale również skłaniał matkę jednego z pokrzywdzonych chłopców do składania fałszywych zeznań w tej sprawie.
- Ksiądz Piotr. K. dwukrotnie zeznawał na komisariacie policji w Zawadzkiem, gdzie był pouczony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań - mówi sędzia Piotr Domagała. - Zeznał nieprawdę co do faktu nieposiadania wiedzy o dopuszczeniu się innych czynności seksualnych przez byłego księdza wobec innych małoletnich ministrantów. Jako karę łączą wymierzam karę 400 stawek dziennych przyjmując, że jedna stawka jest równoważna kwocie 10 zł.
Sąd ustalił, że ksiądz K. miał wiedzę o molestowaniu ministrantów, bo informacje o tych faktach były zgromadzone w materiale dowodowym, który oskarżony posiadał z racji pełnienia funkcji oficjała Sądu Diecezji w Opolu.
Oprócz kary grzywny w wysokości 4 tysięcy złotych, sąd obciążył księdza Piotra K. częściowo kosztami procesu.
Wyrok nie jest prawomocny.
Sąd ustalił, że ksiądz K. miał wiedzę o molestowaniu ministrantów, bo informacje o tych faktach były zgromadzone w materiale dowodowym, który oskarżony posiadał z racji pełnienia funkcji oficjała Sądu Diecezji w Opolu.
Oprócz kary grzywny w wysokości 4 tysięcy złotych, sąd obciążył księdza Piotra K. częściowo kosztami procesu.
Wyrok nie jest prawomocny.