Miał być amerykański sen, okazało się, że to koszmar. 160 tysięcy złotych straciła 59-letnia mieszkanka powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, która uwierzyła oszustowi podającemu się za amerykańskiego lekarza.
W czasie dwumiesięcznej znajomości w sieci mężczyzna opowiadał o swojej pracy, o misji w Afganistanie, na której aktualnie miał przebywać, a także o chorej córce, mieszkającej w Ameryce, która pilnie potrzebowała operacji. "Amerykański lekarz” wspominał również o tym, że potrzebuje gotówki na otwarcie prywatnej kliniki, w której miał pracować jako dyrektor, a jego wybranka jako menadżerka. Informował, że ma pieniądze na koncie, ale ze względu na to, że jest w Afganistanie nie ma do niego dostępu. W związku z tym kilkukrotnie zwrócił się do kobiety z prośbą o pożyczkę, którą obiecywał spłacić.
Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność przy zawieraniu wirtualnych znajomości.