- Zdecydowałem się ograniczyć możliwość teleporad. Najprawdopodobniej w piątek (05.03) podpiszę rozporządzenie w tej sprawie. Mamy bardzo dużo sygnałów o nadużywaniu teleporad, to niesie konsekwencje dla zdrowia publicznego - powiedział podczas dzisiejszej (05.03) konferencji prasowej na temat sytuacji epidemicznej minister zdrowia, Adam Niedzielski - informuje PAP. Przyjęto, że teleporada nie będzie standardem w zakresie opieki nad dziećmi do 6. roku życia. Oprócz tego, określono inne przypadki, kiedy konsultacja medyczna przez telefon nie powinna być stosowana. - To są przypadki, które dotyczą wizyt pierwszorazowych, wtedy pacjent ma absolutnie prawo skorzystać z wizyty lekarza. Wprowadzamy też taki warunek, że na wyraźne życzenie pacjenta ta wizyta tradycyjna również musi się odbyć. Teleporada to prawo pacjenta - mówił minister.

Szef resortu zdrowia na dzisiejszej konferencji prasowej mówił też, że baza łóżek przeznaczonych dla pacjentów "covidowych" będzie systematycznie zwiększana. W pierwszej kolejności będą uruchamiane szpitale tymczasowe.

Kolejne decyzje resortu zdrowia dotyczą utrzymania obostrzeń w województwie warmińsko-mazurskim. Zamiast edukacji w trybie zdalnym w tym regionie nauczanie będzie prowadzone hybrydowo od kolejnej soboty 13 marca do 20 marca. Adam Niedzielski mówił też, że od kolejnej soboty za tydzień w województwie pomorskim zostaną zamknięte hotele, kina i baseny, ograniczona będzie też działalność galerii. Od 13 do 20 marca nauka w tym regionie będzie się odbywać w trybie hybrydowym. W pozostałych regionach obecne obostrzenia przedłużone zostają do 28 marca, ale w cyklu tygodniowym będą przedstawiane ewentualne decyzje odnośnie do regulacji w poszczególnych województwach.

Jak mówił podczas konferencji prasowej minister Niedzielski, w kraju notowany jest dynamiczny przyrost dziennych zachorowań, wzrost zleceń na badania diagnostyczne, co przekłada się na coraz większe obłożenie szpitali. Oceniając bieżącą sytuację epidemiczną, minister podkreślił, że cały czas mamy do czynienia z trendem wzrostowym, jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń. W piątek przekazano informacje o zdiagnozowaniu 15 829 nowych infekcji koronawirusem (w tym o 227 infekcjach w województwie opolskim), czyli o 4,2 tys. zakażeń więcej niż tydzień wcześniej.

- Ta liczba robi wrażenie. Mówię tutaj o tym przyroście, bo to kontynuacja stałego trendu dynamicznego przyrostu dziennej liczby zachorowań – dodał Niedzielski. Zaznaczył, że z tygodnia na tydzień liczba dziennych zachorowań przyrasta o jedną trzecią.

- To doprowadziło do tego, że średnia zachorowań w ostatnim tygodniu przekroczyła 11 tys., a dokładnie osiągnęła wartość 11 600. To oznacza, że wzrosła ona względem zeszłego tygodnia o 33 proc. W zeszłym tygodniu było to 8,8 tys. – cytuje ministra PAP.

Minister Niedzielski mówił też, że liczba zlecanych testów przez lekarzy POZ na badania w celu wykrycia SARS-CoV-2 stale rośnie. W zeszłym tygodniu było to 96 tys. zleceń, w tym tygodniu 125 tys. Zaznaczył też, że wzrost tych wszystkich wskaźników przekłada się na coraz większe obłożenie szpitali.

Jednocześnie minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że zmienia się nastawienie rządu co do obostrzeń i regulacji w związku z pandemią koronawirusa. Wyjaśnił, że część społeczeństwa jest już zaszczepiona, a według badań około 20-25 procent obywateli ma już przeciwciała. W związku z tym - jak zapowiedział szef resortu zdrowia- decyzje dotyczące luzowania obostrzeń po trzeciej fali epidemii w Polsce będą odważniejsze.
Minister Adam Niedzielski zaznaczył jednocześnie, że na razie rośnie liczba zakażeń. Rząd przewiduje, że trzecia fala koronawirusa w Polsce powinna osiągnąć swoje apogeum na przełomie marca i kwietnia, a potem powinna słabnąć. Minister zaznaczył, że stopniowe luzowanie obostrzeń może się rozpocząć w momencie, gdy Polska będzie miała już za sobą szczyt zachorowań.