Rodzice uczniów z Suchej protestują przeciw likwidacji ich szkoły i połączenia z podstawówką w Rozmierce
Gmina Strzelce Opolskie planuje reorganizację sieci szkół podstawowych. Zmiany mają dotyczyć dwóch placówek – w Suchej i Rozmierce. Szkoły miałyby być połączone, ale rodzice nie są zachwyceni tym pomysłem. Są skłonni, jak mówią, pójść na kompromis co do podziału klas pomiędzy dwa budynki, ale najtrudniejszą kwestią jest potencjalna nazwa połączonej szkoły.
- Niedawno dowiedzieliśmy się o tym, co planuje gmina i nie zgadzamy się z tym – mówi Ewelina Walerczyk, przewodnicząca rady rodziców szkoły w Suchej. - Planują likwidację naszej szkoły i połączenie nas ze szkołą w Rozmierce, na co my się nie zgadzamy. Będziemy bronić naszej szkoły tak długo, jak się będzie dało.
- My się zgadzamy na pewien gest – mówi Jan Zubek, członek rady sołeckiej. – Oddamy nasze dzieci z klas 1-3 do Rozmierki, po to żeby ta szkoła też tam istniała, ale jednocześnie chcemy, żeby dzieci starsze przyszły do nas.
- Zaledwie 100 metrów stąd mieszkamy. Dojazd do Rozmierki wchodzi w grę, ale wolałabym żeby to jednak tutaj było – mówi Teresa Piechota.
- Jeżeli chodzi o budynek szkoły, to widziałam budynek w Rozmierce – mówi Joanna Popiela. – To jest jakaś ruina, przepraszam że tak to nazwę. Nie ma sali gimnastycznej, gdzie dzieci będą ćwiczyły? Jak będzie -10 to może na dwór będą biegać, jak Anglicy?!
Według propozycji samorządu połączona placówka miałaby nosić nazwę Publicznej Szkoły Podstawowej w Rozmierce, która ma mieć swój drugi budynek w Suchej. Rodzice nie zgadzają się jednak na to podnosząc, że ich placówka jest znacznie większa i lepiej wyposażona, więc to oni powinni mieć główną siedzibę szkoły.
- Czynnikiem determinującym jest demografia - mówi Marzenna Staroszczyk, dyrektor Gminnego Zarządu Obsługi Jednostek w Strzelcach Opolskich. - - W tamtym rejonie – Jędrynie, Rozmierka, Rozmierz i Sucha – jest w granicach 120 dzieci. Wszystkie statystyki pokazują, że nic tam się nie będzie specjalnie zmieniało, jeśli chodzi o liczebność. Pewien kompromis – dzieci w obszarze Rozmierki jest więcej, natomiast lepszą bazę ma Sucha.
Temat zmiany sieci szkół w gminie Strzelce Opolskie jest poruszany od kilku lat.
- Prowadzone były rozmowy, zarówno z przedstawicielami samorządu, jak i z rodzicami. Natomiast żadnych formalnych kroków do tej chwili nikt nie podjął – mówi Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty.
Decyzja o dalszym losie szkół w Rozmierce i Suchej ma zapaść w czasie najbliższej sesji rady gminy, zaplanowanej na 24. lutego. Jeśli decyzji nie będzie, to sprawa przeciągnie się o rok. Zgodnie z prawem, ewentualne zmiany w sieci szkół muszą być przyjęte uchwałą do końca lutego, żeby mogły wejść w życie z początkiem nowego roku szkolnego.
- My się zgadzamy na pewien gest – mówi Jan Zubek, członek rady sołeckiej. – Oddamy nasze dzieci z klas 1-3 do Rozmierki, po to żeby ta szkoła też tam istniała, ale jednocześnie chcemy, żeby dzieci starsze przyszły do nas.
- Zaledwie 100 metrów stąd mieszkamy. Dojazd do Rozmierki wchodzi w grę, ale wolałabym żeby to jednak tutaj było – mówi Teresa Piechota.
- Jeżeli chodzi o budynek szkoły, to widziałam budynek w Rozmierce – mówi Joanna Popiela. – To jest jakaś ruina, przepraszam że tak to nazwę. Nie ma sali gimnastycznej, gdzie dzieci będą ćwiczyły? Jak będzie -10 to może na dwór będą biegać, jak Anglicy?!
Według propozycji samorządu połączona placówka miałaby nosić nazwę Publicznej Szkoły Podstawowej w Rozmierce, która ma mieć swój drugi budynek w Suchej. Rodzice nie zgadzają się jednak na to podnosząc, że ich placówka jest znacznie większa i lepiej wyposażona, więc to oni powinni mieć główną siedzibę szkoły.
- Czynnikiem determinującym jest demografia - mówi Marzenna Staroszczyk, dyrektor Gminnego Zarządu Obsługi Jednostek w Strzelcach Opolskich. - - W tamtym rejonie – Jędrynie, Rozmierka, Rozmierz i Sucha – jest w granicach 120 dzieci. Wszystkie statystyki pokazują, że nic tam się nie będzie specjalnie zmieniało, jeśli chodzi o liczebność. Pewien kompromis – dzieci w obszarze Rozmierki jest więcej, natomiast lepszą bazę ma Sucha.
Temat zmiany sieci szkół w gminie Strzelce Opolskie jest poruszany od kilku lat.
- Prowadzone były rozmowy, zarówno z przedstawicielami samorządu, jak i z rodzicami. Natomiast żadnych formalnych kroków do tej chwili nikt nie podjął – mówi Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty.
Decyzja o dalszym losie szkół w Rozmierce i Suchej ma zapaść w czasie najbliższej sesji rady gminy, zaplanowanej na 24. lutego. Jeśli decyzji nie będzie, to sprawa przeciągnie się o rok. Zgodnie z prawem, ewentualne zmiany w sieci szkół muszą być przyjęte uchwałą do końca lutego, żeby mogły wejść w życie z początkiem nowego roku szkolnego.