Opole: mimo zakazów i obostrzeń otwarto lokal gastronomiczny. Zorganizowano w nim warsztaty
Kolejny lokal gastronomiczny w naszym regionie zdecydował się na otwarcie. Dzisiaj (04.02) swoją działalność wznowił jeden z barów w Opolu przy ulicy Książąt Opolskich. Swoich klientów zaprosił na warsztaty i szkolenie. Na miejscu oprócz gości pojawiło się także czterech funkcjonariuszy policji i pracownicy sanepidu.
- Wyłączamy część stolików, zachowujemy pełen reżim sanitarny. Na każdym kroku mamy pojemniki z płynem dezynfekującym. Barmani pracują w maseczkach. Staramy się również, żeby każdy przy stoliku miał założoną maseczkę, w momencie kiedy konsumuje może ją zdjąć, ale później prosimy o założenie. Staramy się przestrzegać wszystkich zasad.
Obecna na miejscu policja oraz sanepid nie zamknęli lokalu. Wobec przedsiębiorców wszczęte będzie postępowanie administracyjne, które może zakończyć się karami sięgającymi 30 tysięcy złotych.
- Dzisiaj podczas takich działań służby ujawniły jeden z otwartych lokali. W środku byli właściciele i osoby postronne. Wszyscy zostali wylegitymowani. Teraz będziemy sprawdzać i ustalać, jaki charakter miał pobyt tych osób w tym lokalu - mówi młodszy aspirant Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Dodajmy, że wcześniej otwarta została jedna z opolskich pizzerii a także dyskoteki w Nysie i Zawadzkiem.