Stoki narciarskie zamknięte, galerie - nie tylko handlowe - otwarte! "Etap odpowiedzialności przedłużamy do 14 lutego"
- Mamy sytuację stabilną, ale musimy zachować pewną rezerwę w optymizmie w decyzjach luzujących - mówił na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Wszystko to ma odbywać się z zachowaniem reżimu sanitarnego - czyli 1 osoba na 15 m2 powierzchni i obowiązek zakrywania ust i nosa.
- Widać, że też nauczyliśmy się trzymać dystans, dbać o to, żeby w sklepach być w maseczkach. Tu zresztą obsługa zwraca na to uwagę. Mamy tam wyposażenie w płyny dezynfekcyjne. Więc wydaje się, że tutaj takie rozwiązanie jest możliwe - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.
Decyzją rządu zamknięte pozostają stoki narciarskie, z siłowni korzystać mogą tylko osoby uprawiające sport zawodowo.
Zgromadzenia publiczne mogą liczyć do 5 osób. Co ważne, osoby zaszczepione nie wliczają się do tego limitu. W mocy pozostają obostrzenia dot. odstępu oraz zakrywania ust i nosa.
Hotele są zamknięte, z wyjątkiem służb medycznych. Restauracje wciąż mogą pracować tylko w systemie "na wynos i w dowozie".
Dla osób wracających z zagranicy transportem zbiorowym obowiązuje 10-dniowa kwarantanna.
Edukacja pozostaje bez zmian - klasy 1-3 szkół podstawowych uczą się stacjonarnie, pozostałe w systemie nauki zdalnej. Jak przekazał minister zdrowia w drugim tygodniu lutego prowadzone będą kolejne testy nauczycieli i wtedy zapadną kolejne decyzje.
Decyzją rządu ogłoszone dziś (28.01) zasady obowiązują do 14 lutego.
Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że sytuacja epidemiczna w Polsce jest stabilna. Wskazywał, że w ostatnim tygodniu dzienna liczba nowych zakażeń koronawirusem i liczba zgonów spadły o 10 procent w porównaniu z poprzednim tygodniem. Minister Niedzielski powiedział, że mniejsza liczba zachorowań przekłada się na poprawę sytuacji w szpitalach.
- Hospitalizacje spadły po raz pierwszy od dłuższego czasu poniżej 14 tysięcy. Przypomnę, że w tym szczytowym momencie pandemii mieliśmy 23 tysiące hospitalizacji. To samo można w zasadzie powiedzieć o respiratorach. I tutaj chcę powiedzieć, że cały czas pilnujemy pewnego poziomu buforu bezpieczeństwa, czyli tych łóżek, które są do dyspozycji w systemie zwalczania covidu, zarówno na poziomie łóżek szpitalnych jak i respiratorów.
Minister Niedzielski wskazał, że szpitale utrzymują bufor dostępnych miejsc covidowych na poziomie 50 procent. Obecnie jest to 30 tysięcy łózek, ale jak zaznaczył minister ta liczba jest zmniejszana i do końca stycznia będzie wynosiła 26 tysięcy miejsc.