- Jesteśmy zaniedbywani na różnych płaszczyznach. Program zapowiadający pomoc dla gmin górskich, gdzie cała branża hotelarska, gastronomiczna ponosi straty w związku z zamknięciem gospodarki, jest w pewnym sensie niesprawiedliwy, bo w czym gorsza jest agroturystyka w Przysieczy czy hotel w Głuchołazach od gmin górskich. W tym jest gorszy, że tam PiS ma bastion elektoratu. Kolejna sprawa to statystyki zgonów. Opolszczyzna jest tutaj numerem jeden, jeśli chodzi o dynamikę przyrostu zgonów.

Zdaniem posła Zembaczyńskiego, ludziom trzeba dać poczucie bezpieczeństwa i przewidywalności. - PiS nie zapewnił fundamentalnego elementu bezpieczeństwa, np. powrotu dzieci do szkoły. My jako Koalicja Obywatelska chcieliśmy, żeby otwarto branżę gastronomiczną i hotelarską w reżimie sanitarnym i żeby dzieci przynajmniej w klasach 1-3 wróciły do szkół. Tak się stało, ale nieprzygotowanie, chaos decyzji polega na tym, że nie są zaszczepieni nauczyciele, którzy będą z naszymi pociechami w szkole przebywać.

Witold Zembaczyński zwraca uwagę na złą organizację szczepień. - Tym tempem zaszczepimy Polaków za cztery lata - dodaje.