Namysłowski szpital nie będzie już leczył pacjentów z koronawirusem. Placówka chce wznowić normalną pracę niedługo po Nowym Roku
Szpital w Namysłowie przestaje pełnić rolę placówki "covidowej". Już teraz lecznica nie przyjmuje nowych pacjentów z koronawirusem.
- Mamy czas do końca roku na przetransportowanie pacjentów z koronawirusem lub dokonanie wypisów ewentualnie do domu. Przewidujemy, że mimo okresu noworocznego, uda nam się dokonać dezynfekcji i zamgławiania tych wszystkich pomieszczeń, żeby pacjenci czuli się bezpiecznie - tłumaczy.
Reaktywację dotychczasowych oddziałów zaplanowano na 4 stycznia, jednak w pierwszym tygodniu najprawdopodobniej nie będą jeszcze działały one z pełną wydolnością. Aby było to możliwe, dyrekcja będzie musiała rozwiązać problemy związane między innymi z brakiem odpowiedniej ilości personelu.
Przypomnijmy, że namysłowski szpital od końcówki października zabezpieczał 80 łóżek dla pacjentów z koronawirusem. To w praktyce oznaczało konieczność zawieszenia działalności wszystkich oddziałów, z wyjątkiem znajdujących się w innym budynku hospicjum czy ZOL-u. W połowie listopada placówka otrzymała zgodę na zmniejszenie liczby łóżek "covidowych" do 54. Jak podano w czasie wczorajszej (28.12) sesji rady miasta, przez cały okres swojej działalności oddział ten był wypełniony maksymalnie w 50 procentach.