Blisko 150 mln złotych w 2020 roku trafiło na remonty dróg wojewódzkich na Opolszczyźnie
Pandemia odbiła się na tempie robót drogowych, ale łagodna zima pozwala na prowadzenie inwestycji. Jak mówi wicedyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu Grzegorz Cebula, koronawirus spowodował absencje na placach budów, ale do świąt na drogach wojewódzkich udało się dokończyć wszystkie zaplanowane inwestycje.
W 2020 roku wyremontowano więcej dróg niż w poprzednich latach, ponieważ zwiększono budżet na ten cel. Dyrektor ZDW Bartłomiej Horaczuk dodaje, że na remonty dróg wojewódzkich wydano około 148 mln złotych. - Taki plan wykonaliśmy w tym roku. Cieszę się, że powstały mosty w Kubicach i Niewodnikach - mówi Horaczuk.
W 2020 roku wyremontowano dwa odcinki na DW 454 czy fragment 416 między Szonowem a Głogówkiem. Oprócz tych dużych inwestycji wymieniano nawierzchnię na 54 odcinkach. Przykładem może być remont na DW 414 Chrząszczyce - Złotniki.
Bardziej zaawansowane finansowo prace prowadzono m.in. na trasie 494 Bierdzany - Szumirad, DW 461 Łubniany - Brynica, DW 419 Branice - Niekazanice czy DW 451 od Wilkowa do granicy województwa dolnośląskiego.
Jednak najważniejszą inwestycją była budowa obwodnicy Dobrodzienia, która kosztowała 70 mln złotych. Wszystkie inwestycje zostały sfinansowane w co najmniej 80 procentach z dotacji unijnych, które z rozdania na lata 2014 - 2020 już się skończyły. W związku z tym przyszłoroczny budżet przeznaczony na remonty dróg będzie o ponad 60 procent mniejszy od tegorocznego.
W 2020 roku wyremontowano dwa odcinki na DW 454 czy fragment 416 między Szonowem a Głogówkiem. Oprócz tych dużych inwestycji wymieniano nawierzchnię na 54 odcinkach. Przykładem może być remont na DW 414 Chrząszczyce - Złotniki.
Bardziej zaawansowane finansowo prace prowadzono m.in. na trasie 494 Bierdzany - Szumirad, DW 461 Łubniany - Brynica, DW 419 Branice - Niekazanice czy DW 451 od Wilkowa do granicy województwa dolnośląskiego.
Jednak najważniejszą inwestycją była budowa obwodnicy Dobrodzienia, która kosztowała 70 mln złotych. Wszystkie inwestycje zostały sfinansowane w co najmniej 80 procentach z dotacji unijnych, które z rozdania na lata 2014 - 2020 już się skończyły. W związku z tym przyszłoroczny budżet przeznaczony na remonty dróg będzie o ponad 60 procent mniejszy od tegorocznego.