Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-11-25, 16:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Posłowie Lewicy w KWP w Opolu. Żądają wyjaśnień w sprawie traktowania nyskich funkcjonariuszy

Posłowie Lewicy podjęli interwencję w KWP w Opolu [fot. Mariusz Chałupnik]
Posłowie Lewicy podjęli interwencję w KWP w Opolu [fot. Mariusz Chałupnik]
KPP w Nysie [fot.Dorota Kłonowska]
KPP w Nysie [fot.Dorota Kłonowska]
Posłowie Lewicy rozpoczęli interwencję w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu w sprawie domniemanego mobbingu w Komendzie Powiatowej Policji w Nysie. Według danych przedstawionych przez parlamentarzystów, z tej jednostki w ostatnim czasie zwolniło się 20 z 300 pracujących tam osób. Powodem takiej sytuacji mają być działania szefa jednostki, młodszego inspektora Edwarda Flagi.
O sytuacji w nyskiej komendzie głośno zrobiło się w czerwcu tego roku, gdy podległa Fladze nadkomisarz Małgorzata Jeżewska złożyła doniesienie do prokuratury dotyczące mobbingu ze strony przełożonego.

- Od pojawienia się w 2019 roku komendanta Flagi, sytuacja w nyskiej jednostce stała się nie do zniesienia - komentuje Małgorzata Jeżewska. - Jego zachowanie w stosunku do mnie i do innych funkcjonariuszy po prostu jest niezgodne z prawem. Polega to na zastraszaniu, ośmieszaniu, poniżaniu, gnębieniu czy też używaniu słów wulgarnych.

Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy i członek sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka informuje, że wszczęcie interwencji w komendzie wojewódzkiej nie jest wynikiem jedynie sytuacji nadkomisarz Małgorzaty Jeżewskiej.

- Po przejęciu kierownictwa w tej komendzie przez pana Edwarda Flagę zaczęły się dziać rzeczy niezwykle niepokojące - mówi Śmiszek. - Mamy doniesienia, że pracownicy, funkcjonariusze są traktowani w sposób karygodny. Są wyzywani, stosuje się wobec nich groźby. Mamy sytuacje kuriozalne, gdzie niektórzy funkcjonariusze zmuszani są do pisania raportów na samych siebie.

Posłanka Lewicy i członkini komisji spraw wewnętrznych i administracji Monika Pawłowska dodaje, że sygnałów dotyczących mobbingu jest coraz więcej, a napływają one z różnych stron kraju.

- Chcemy dowiedzieć się, ile takich przypadków było na Opolszczyźnie i jak zostały one rozwiązane przez komendanta wojewódzkiego - zaznacza Pawłowska. - Jeżeli sprawy będą budzić nasze jakiekolwiek wątpliwości, to powołamy komisję, w której będziemy żądać od ministra Mariusza Kamińskiego jasnych deklaracji. Będziemy chcieli, żeby w końcu powiedział, dlaczego oprawców chroni w szeregach mundurowych.

Jak przekazała nam podinspektor Marzena Grzegorczyk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, wszczęta została już procedura w zakresie wyjaśnienia treści zawartych w złożonym przez nyską funkcjonariuszkę raporcie.

- Ten raport wpłynął do KWP w Opolu z początkiem tego miesiąca - mówi Grzegorczyk. - W tym tygodniu komisja, w ramach procedury, zwróciła się do funkcjonariuszki między innymi o uszczegółowienie zarzutów oraz opisanie okoliczności, których w tym raporcie brak.

Władze Komendy Powiatowej Policji w Nysie nie chciały komentować sprawy. Dodajmy, że sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu.
nadkomisarz Małgorzata Jeżewska
Krzysztof Śmiszek
Monika Pawłowska
podinspektor Marzena Grzegorczyk

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 20:30 Opolscy "terytorialsi" będą mieć swoją brygadę. Ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej Województwo opolskie wkrótce będzie mieć samodzielną brygadę wojsk obrony terytorialnej. W Opolu właśnie ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony… » więcej 2024-09-24, godz. 20:07 Tysiąc zniszczonych mieszkań, 40 ulic i wszystkie 4 mosty. Głuchołazy walczą ze skutkami wielkiej wody - 123 miejscowości w województwie opolskim uległy zniszczeniu podczas powodzi. Niewątpliwie Głuchołazy są w wyjątkowej sytuacji - mówiła wojewoda opolska… » więcej 2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »