"Latem poczuliśmy za dużo luzu". Epidemiolog z USK o wzrastających statystykach zakażeń koronawirusem
- Obecny wzrost zakażeń koronawirusem na terenie kraju, to przede wszystkim wina społecznego rozluźnienia - uważa Katarzyna Sołtys-Bolibrzuch, specjalista do spraw epidemiologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Wpływ na obecną sytuację ma okres wakacyjny.
Jak dodaje Katarzyna Sołtys-Bolibrzuch jedynym orężem w walce z niewidzialnym wrogiem, jakim jest koronawirus, jest profilaktyka i stosowanie się do podstawowych zasad.
- Przede wszystkim konieczny jest dystans. Nie stójmy blisko siebie w sklepach, na przystankach, gdziekolwiek. Nośmy wszyscy maseczki i to maseczki, które zakrywają usta i nos. Nosogardziel to jest wspólny element. Dodatkowo myjmy ręce. Z każdego miejsca gdy wracamy, koniecznie myjmy ręce.
Przypomnijmy, że dziś (28.10) Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 18 820 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w kraju, z czego w naszym regionie 395.