28 zakażonych koronawirusem w DPS im. św. Karola w Kędzierzynie-Koźlu. "Podjęliśmy decyzję o skoszarowaniu"
Koronawirus w Domu Pomocy Społecznej św. Karola w Kędzierzynie-Koźlu. Po tym jak zakażenie wykryto u jednego z pracowników placówki, testy na obecność koronawirusa dały wynik pozytywny w sumie u 24 podopiecznych i 4 pracowników. Jak przekazała nam dyrektor Domu św. Karola, wszyscy czują się dobrze, nikt z chorych nie wymaga hospitalizacji.
- Część osób przeszła już badania, natomiast jeszcze czekamy na wyznaczenie terminu dla pozostałych pracowników i podopiecznych - mówi siostra Ewa Rzydki, dyrektor placówki. - Podjęliśmy decyzję o skoszarowaniu. To efekt kwarantanny nałożonej na część pracowników i podopiecznych. Cieszę się, że kilku pracowników zdecydowało się spędzić ją w naszej placówce, jednocześnie podejmują pracę przy naszych mieszkańcach. Nie ma paniki, wszyscy wiedzą za co się zabrać. Raczej jesteśmy pozytywnie nastawieni. Zdarzają się stany gorączkowe, które są dosyć szybko zbijane. Nikogo nie mamy w ciężkim stanie, nikt nie wymaga hospitalizacji, sytuacja jest na razie stabilna.
Dodajmy, że Dom Pomocy Społecznej św. Karola jest prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety. Placówka zajmuje się opieką nad niepełnosprawnymi chłopcami i mężczyznami. W sumie mieszka tam 53 podopiecznych.
Dodajmy, że Dom Pomocy Społecznej św. Karola jest prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety. Placówka zajmuje się opieką nad niepełnosprawnymi chłopcami i mężczyznami. W sumie mieszka tam 53 podopiecznych.