Poszukiwana - znaleziona - cała i zdrowa. Kilkudziesięciu policjantów szukało kobiety, która groziła, że targnie się na swoje życie
Szczęśliwy finał poszukiwań 28-letniej mieszkanki Brzegu. Kobieta groziła, że zrobi sobie krzywdę, po czym wybiegła z domu.
Zgłoszenie o takim zdarzeniu wpłynęło na policję kilka dni temu od zaniepokojonego partnera kobiety. Oficer dyżurny brzeskiej komendy natychmiast przekazał sprawę patrolom na służbie. W tym czasie komendant zdecydował o wszczęciu alarmu dla wszystkich funkcjonariuszy brzeskiej komendy i podległych jednostek.
- W działania zaangażowano 40 policjantów i przewodnika z psem. Po 3 godzinach - kilka minut po godz. 16.00 - kobietę odnalazł dzielnicowy - mówi mł. asp. Patrycja Kaszuba z KPP w Brzegu. - Policjanci sprawdzili przyległy teren, w tym w okolice rzeki Odry oraz pobliskie torowiska. Dodatkowo funkcjonariusze sprawdzili szpitale, dworce i przystanki autobusowe. Patrolowali też miejskie parki i okolice miejsca zamieszkania kobiety. Szukali zaginionej w całym mieście i na jego obrzeżach. Po 3 godzinach poszukiwań dzielnicowy zauważył zaginioną na jednej z ulic w mieście. Kobiecie na szczęście nic się nie stało. Cała i zdrowa została przekazana pod opiekę najbliższych.
- W działania zaangażowano 40 policjantów i przewodnika z psem. Po 3 godzinach - kilka minut po godz. 16.00 - kobietę odnalazł dzielnicowy - mówi mł. asp. Patrycja Kaszuba z KPP w Brzegu. - Policjanci sprawdzili przyległy teren, w tym w okolice rzeki Odry oraz pobliskie torowiska. Dodatkowo funkcjonariusze sprawdzili szpitale, dworce i przystanki autobusowe. Patrolowali też miejskie parki i okolice miejsca zamieszkania kobiety. Szukali zaginionej w całym mieście i na jego obrzeżach. Po 3 godzinach poszukiwań dzielnicowy zauważył zaginioną na jednej z ulic w mieście. Kobiecie na szczęście nic się nie stało. Cała i zdrowa została przekazana pod opiekę najbliższych.