- Z pomysłem stworzenia festynu wyszła jedna z mieszkanek, która na co dzień jest wolontariuszką w hospicjum. A my się na to zgodziliśmy, bo chcemy pomóc "Betanii", która cały czas pomaga ludziom - mówi Patrycja Bartylla, sołtys Przywór. - Jesteśmy blisko, jesteśmy sąsiadami, a ponieważ lubimy organizować imprezy i przy tym pomagać innym, to dzisiaj gramy i fetujemy na rzecz "Betanii". - Trzeba pomagać innym i robić tego jak najwięcej - dodają mieszkańcy. - Nie tylko starsze osoby chorują, ale też młode. Coraz częściej zdarza się, że w hospicjum są młode osoby. - Popieram to całym sercem.

- Jesteśmy organizacją pożytku publicznego i utrzymujemy się z datków od ludzi - podkreśla Barbara Chyłka, kierownik wolontariatu w Stowarzyszeniu Hospicjum Opolskie.
- My jesteśmy placówką, która działa bezpłatnie. Żaden pacjent, ani członkowie rodziny nie muszą płacić, stąd organizujemy takie akcje, żebyśmy mogli zakupić chociażby pieluchomajtki, tabletki, których ceny w tym okresie poszły do góry. Potrzebne są też środki zabezpieczenia osobistego, czyli rękawiczki, które idą w masowej ilości i środki dezynfekcyjne.

Dodajmy, że festyn w Przyworach odbył się w ramach kampanii społecznej "W Betanii jest życie", nad którą Radio Opole objęło patronat medialny.