Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-09-19, 08:45 Autor: Witold Wośtak

Powiat kluczborski w czerwonej strefie epidemicznej. "Wiele zależy od mieszkańców, bo ognisko w Gierałcicach wygasa"

Powiat kluczborski - czerwony, głubczycki - żółty. To nowe informacje z resortu zdrowia [fot. TT MZ]
Powiat kluczborski - czerwony, głubczycki - żółty. To nowe informacje z resortu zdrowia [fot. TT MZ]
Posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Kluczborskiego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego [fot. Witold Wośtak]
Posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Kluczborskiego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego [fot. Witold Wośtak]
Posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Kluczborskiego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego [fot. Witold Wośtak]
Posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Kluczborskiego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego [fot. Witold Wośtak]
Obowiązkowe zasłanianie ust i nosa w miejscach publicznych, odwołane imprezy kulturalne i maksymalnie 50-osobowe wesela. Tak od dzisiaj (19.09) będzie wyglądać życie w powiecie kluczborskim po wpisaniu go na czerwoną listę epidemiczną.
Wczoraj (18.09) odbyło się posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Kluczborskiego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Zebrano informacje o planowanych imprezach we wszystkich gminach, bo takie inicjatywy trzeba odwołać. Rozmawiano też o wprowadzeniu koniecznych obostrzeń.

- Wszystko zależy od mieszkańców, czy będą przestrzegać zasad - mówi starosta Mirosław Birecki pytany, czy powiat szybko wyjdzie ze strefy czerwonej.

- Moim zdaniem, noszenie maseczek przez tydzień spowoduje, że jeśli miałoby pojawić się nowe ognisko koronawirusa, ono zostanie zahamowane. Na dzisiaj mamy jedno ognisko, czyli Dom Pomocy Społecznej w Gierałcicach. Pozostałe przypadki są pojedyncze. Sytuacja rokuje więc, że raczej powinniśmy wyjść z tej strefy. Nie jestem natomiast prorokiem i naprawdę nie wiem, co wydarzy się w ciągu tygodnia.

Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, ocenia wprowadzenie czerwonej strefy negatywnie.

- To jest przykład tak zwanej statystyki, bo prawda i statystyka to dwie różne rzeczy. W wielu przypadkach trudno jest wytłumaczyć ludziom ograniczenia na terenie, gdzie właściwie zakażeń nie ma. Tak jest na przykład u nas w gminie Lasowice Wielkie, gdzie nie ma zarażeń teraz i nie było w sumie od początku. Mamy jednak przepisy, przepisy są bezduszne, i trzeba podporządkować się do tego przez tydzień.

Od dzisiaj wzrośnie liczba policyjnych patroli. - Każdy przypadek naruszenia obowiązujących przepisów spotka się z reakcją policji - zapowiada aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.

- To funkcjonariusz podejmujący interwencję na miejscu decyduje, jaką formę represji przewidzianej prawem zastosuje. Wzmożone kontrole nie mają na celu karania społeczeństwa, lecz zdyscyplinowanie ludzi do przestrzegania obostrzeń. Jednocześnie chodzi o uświadomienie skali problemu i zagrożenia występującego w naszym regionie.

Przypomnijmy, problem powiatu kluczborskiego dotyczy głównie Domu Pomocy Społecznej w Gierałcicach. Zdaniem starosty, to ognisko jest na etapie wygaszania.

W żółtej strefie, decyzją Ministerstwa Zdrowia, znalazł się powiat głubczycki.
Mirosław Birecki
Jarosław Kielar
Dawid Gierczyk

Wiadomości z regionu

2024-08-22, godz. 15:37 Oddaj krew i uratuj życie. W wakacje zapasy krwi szybko się kurczą Są braki w magazynach krwi w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. To problem, który często pojawia się w okresie wakacyjnym, kiedy krwiodawcy… » więcej 2024-08-22, godz. 14:08 Już czas na skompletowanie szkolnej wyprawki. Przygotowania trwają Pierwszy dzwonek coraz bliżej. Do rozpoczęcia roku szkolnego pozostał nieco ponad tydzień. To oznacza kompletowanie uczniowskiej wyprawki. Część rodziców… » więcej 2024-08-22, godz. 10:30 "Sytuacja w województwie śląskim nie przełożyła się na nasze wody". Gość Radia Opole - Opolski odcinek Odry jest wolny od złotej algi - potwierdził w Porannej Rozmowie Radia Opole dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego… » więcej 2024-08-21, godz. 20:08 „Powstają pustostany, które straszą”. W Głogówku chcą forsować zmiany w lokalnej ewidencji zabytków Burmistrz Głogówka zamierza uszczuplić gminną ewidencję zabytków. Niektóre jej zapisy mają kolidować z prywatnym interesem mieszkańców czy inwestor… » więcej 2024-08-21, godz. 20:00 Najmłodsi z przedszkola numer 37 w Opolu zapoznali się z pszczołami [ZDJĘCIA] Co wspólnego ma żyrafa z pszczołą oraz co dobrego dają nam te małe owady? Tego między innymi mogły się dziś (21.08) dowiedzieć dzieci z przedszkola… » więcej 2024-08-21, godz. 17:06 Rząd zrezygnuje z inwestycji na Odrze? Marcin Ociepa pisze interpelację Poseł Marcin Ociepa z Odnowy pisze interpelację w sprawie rządowego projektu o zmianie ustawy 'O rewitalizacji rzeki Odry'. » więcej 2024-08-21, godz. 15:16 Z podwórka do więzienia. Nietrzeźwy 40-latek wjechał w płot. Był poszukiwany Stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na podwórko. Przyczyną były nadmierna prędkość i alkohol. » więcej 2024-08-21, godz. 15:15 Rolnicy nadal czekają na kolejne podziały gruntów głubczyckiego Top Farmsu Powraca temat rozdysponowania wszystkich gruntów wyłączonych z areału głubczyckiej firmy Top Farms. Ziemia miała trafić do rolników w drodze licytacji… » więcej 2024-08-21, godz. 14:17 NIK wykrył nieprawidłowości w opolskim ratuszu. Chodzi m.in. o podatki od nieruchomości Brak opodatkowania 110 nieruchomości oraz nieprawidłowe zwolnienia podatkowe - takie nieprawidłowości w opolskim ratuszu ujawniła opolska delegatura Najwyższej… » więcej 2024-08-21, godz. 14:13 "To ogromna tragedia". Chrząstowice w szoku i żałobie po tragicznym zdarzeniu „Był wyjątkowo zaangażowany w sprawy społeczne” - to najczęstsze komentarze o mieszkańcu Chrząstowic, który tragicznie zginął w wyniku wybuchu pompy… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »