Projekt zapewnia uczniom poszerzenie wachlarza zajęć i nowoczesne pomoce dydaktyczne, w tym tablice multimedialne i drukarkę 3D. Wszystko po to, by dbać o poziom nauczania i mieć kogo uczyć. - Liczba uczniów z roku na rok maleje – przyznaje dyrektor Jolanta Bluj. - Główną przyczyną jest niekorzystne położenie geograficzne, na rubieżach gminy i województwa. Oddalona o 10 km od Kietrza miejscowość, choć urokliwa, nie przyciąga lokalnej społeczności do szkolnych murów. - A naprawdę warto - przekonuje dyrektor. - Oferujemy naszym uczniom sporo zajęć, które nie odstają zupełnie od tych w szkołach miejskich. Już od klasy pierwszej mają zajęcia robotyki, automatyki, informatyki, druku 3D, co jest elementem wskazującym na to, że szkoła jest rzeczywiście nowoczesna. Korzystają z laptopów, które pozyskaliśmy dzięki projektowi "Równy Start" - wymienia Jolanta Bluj.

Dla podopiecznych ściborzyckiej szkoły są organizowane również zajęcia biofeedback, dzieci kontakt z pedagogiem i psychologiem. - Na bieżąco staramy się rozwiązywać wszystkie problemy dzieci i rodziców – mówi dyrektorka. - Uczniowie to nie tylko mieszkańcy Ściborzyc Wielkich. Uczą się tu również młodzi mieszkańcy leżących nieopodal Rozumic i Kietrza. Dowóz dzieci, nad którymi czuwa opiekun, zapewnia szkoła.

Szkoła organizuje zajęcia logopedyczne, wyrównawcze, harcerskie, korekcyjne i wszystkie inne potrzebne dzieciom posiadające zaświadczenia o kształceniu specjalnym, prężnie działa tu też harcerstwo i Liga Ochrony Przyrody, regularnie dla najmłodszych organizowane są przedstawienia teatralne.

Dodajmy, program "Równy start", oprócz placówki w Ściborzycach Wielkich, obejmuje także dwie inne szkoły w gminie Kietrz: w Dzierżysławiu i Nasiedlu. Jego realizacja zaczęła się w roku 2019, a zakończy 2021.