Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-09-02, 15:45 Autor: Daniel Klimczak

W powiecie nyskim trwa sprzątanie po podtopieniach. Samorządy szukają sposobów, by w przyszłości unikać podobnych sytuacji

sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
sprzątanie po podtopieniach w gminie Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Trwa sprzątanie po wczorajszych (01.09) ulewach w powiecie nyskim. Do walki z żywiołem strażacy byli tam wzywani do późnych godzin nocnych.
W kulminacyjnym momencie w wypompowywanie wody i stawianie zabezpieczeń zaangażowanych było kilkuset strażaków. Na miejscu pojawiło się także wsparcie z Brzegu i Namysłowa. Jak mówi mł. kpt. Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nysie, dziś sytuacja jest już opanowana.

- Biskupów oraz Morów, te dwie miejscowości ucierpiały najbardziej. Tutaj była konieczność również ewakuacji ludzi za pomocą łodzi ratowniczych. Działania w dniu dzisiejszym polegają na pomocy przy sprzątaniu, ale są tez zgłoszenia o zalanych piwnicach, podtopionych posesjach, gdzie woda nie mogła naturalnie odpłynąć. Dziś jest jednak spokojnie, w porównaniu do dnia wczorajszego - dodaje.

Na miejscu pracują także gminne komisje, które szacują straty, by wystąpić do wojewody o rezerwę celową na pomoc finansową dla poszkodowanych. Część mieszkańców zalanego wczoraj Morowa ma jednak żal do władz, że te dotychczas nie doprowadziły do zabezpieczenia przepływającego przez wieś potoku.

- Psychicznie już jesteśmy podłamani. Trzy razy do roku zgłaszamy, o tym samym problemie cały czas mówimy. Władza uważa, że trzeba przywieźć piasek i woreczki. To się na tym nie załatwi sprawy. To muszą być jakieś odgórne, większe działania - przekonuje pani Danuta.

Samorządy zapowiadają starania o rozwiązanie tego problemu. Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz wskazuje, że rozmowy z miastem i Wodami Polskimi odbędą się już jutro (03.09).

- Taka sytuacja nie może się powtarzać, musimy wyciągnąć głęboko idące wnioski. Są takie miejscowości, w których po prostu zdarza się raz na lata i nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Natomiast widzimy, gdzie te słabe punkty mamy - tłumaczy.

Konieczność rozwiązania problemu widzi także magistrat. Burmistrz Kordian Kolbiarz zapowiada, że prace mające na celu rozwiązanie problemu mają szansę ruszyć już za kilka miesięcy.

- Na pewno sobie poradzimy. Myślę, że w tym roku dojdzie do znalezienia sposobu wyjścia, czy to będą jakieś mury oporowe, czy może regulacja koryta, czy inne sposoby. Według mojego doświadczenia w tym roku dokumentacja i wszelkie pozwolenia, współpraca, znalezienie źródeł finansowania, tak aby te prace mogły ruszyć już w przyszłym roku na wiosnę najpóźniej - zapewnia.

Dodajmy, że w związku z ulewami, na terenie powiatu nyskiego odnotowano wczoraj 115 ze 149 interwencji w całym województwie.
mł. kpt. Dariusz Pryga
pani Danuta
Andrzej Kruczkiewicz
Kordian Kolbiarz

Wiadomości z regionu

2024-08-06, godz. 13:46 Kradli elektronarzędzia i drogi sprzęt ze strzeleckich mieszkań. Szajka złodziei rozbita Wykorzystali moment wakacyjnych wyjazdów gospodarzy i plądrowali mieszkania na terenie Strzelec Opolskich. Kradli głównie elektronarzędzia, sprzęt i wartościowe… » więcej 2024-08-06, godz. 12:36 Organizator walk psów zatrzymany na Opolszczyźnie. Mężczyzna długo nie wyjdzie na wolność [ZDJĘCIA, FILM] 47-letni Roman B, był poszukiwany listem gończym za organizowanie nielegalnych walk psów, faszerowanie ich anabolikami i prowokowanie do agresji oraz szczucie… » więcej 2024-08-06, godz. 12:10 Pierwsze zabiegi wieńcowe z użyciem robota w USK w Opolu. "To kompletnie nowa technologia" Po raz pierwszy w historii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu wykonano zabiegi wieńcowe z użyciem robota. Jak informuje kierownik Pracowni Badań Hemodynamicznych… » więcej 2024-08-06, godz. 10:33 Co się dzieje z wodą w opolskiej Młynówce? Pojawiła się zielona maź Woda w kanale Młynówka w Opolu zmieniła kolor. Od kilku dni, jak zgłaszają nam słuchacze, jest miejscami zielona, a przy brzegu pojawiła się maź, tej… » więcej 2024-08-06, godz. 10:09 Coraz więcej rodziców odmawia szczepień dzieci. Skąd taki trend? - Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka - to na pewno moda, ale też aktywność ruchów antyszczepionkowych rozpowszechniających nie do końca prawdziwe informacje… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Egzamin na prawo jazdy na motocykl już niedługo będziemy mogli zdawać w Nysie Od października będzie można zdawać egzamin na prawo jazdy kategorii 'A', czyli na motocykle w Nysie. » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 „Będziemy jeszcze próbować". Prudnicki TBS wystąpi o kredyt na blok mieszkaniowy Prudnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego nie rezygnuje z inwestycji mieszkaniowej. Problemem okazał się nabór 16 najemców spełniających ustawowe kryterium… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Gminy przygotowują się do drukowania plastikowych legitymacji szkolnych Samorządy lokalne, m.in. Głogówka i Prudnika, przygotowują się do wprowadzenia legitymacji szkolnych w formie plastikowych kart. Ten nowy obowiązek gminy… » więcej 2024-08-05, godz. 20:18 Pożar altanki przy ul. Częstochowskiej. Jedna osoba przewieziona do szpitala Pożar altanki na terenie ROD 'Stokrotka' przy ul. Częstochowskiej w Opolu. Jedna osoba została ranna. Właściciel ogródka próbował sam ugasić ogień i… » więcej 2024-08-05, godz. 20:00 Jezioro Otmuchowskie w remoncie. Właściciele ośrodków liczą straty Przedsiębiorcy liczą straty, a władze lokalne starają się im pomóc. Tegoroczny sezon turystyczny nad Jeziorem Otmuchowskim jest bardzo nieudany. » więcej
37383940414243
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »