Koniec z objazdami. Zakończył się remont DW 409 w Strzelcach Opolskich
Zakończono remont drogi wojewódzkiej nr 409 w Strzelcach Opolskich. Wyremontowana ulica Gogolińska poprawi bezpieczeństwo w mieście i usprawni ruch między Strzelcami Opolskimi a zjazdami na autostradę A4 na węzłach Krapkowice i Kędzierzyn-Koźle. Remont 1,5-kilometrwego odcinka drogi kosztował 13 mln złotych.
- Powstało rondo i ścieżki pieszo rowerowe. Do tego gmina wykonała kanalizację sanitarną - mówi Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu, który odniósł się także do zmiany organizacji ruchu przy styku ul. Gogolińskiej z Jarzębową. Tam pas do lewoskrętu w całości został pokryty czerwoną farbą. Dyrektor tłumaczy, że to nowatorskie rozwiązanie ma spowolnić ruch. - Widząc kolor czerwony kierowcy automatycznie reagują i zwalniają, natomiast zapewniam, że na ten pas można wjechać i skręcić - zaznaczył.
Podczas przecięcia wstęgi zwracano również uwagę na rondo, które powstało na styku Gogolińskiej z Bursztynową. Kierowcy są zadowoleni z tego rozwiązania, natomiast innego zdania był właściciel pobliskiego warsztatu samochodowego. Władysław Browko skarżył się, że w powodu robót i zamknięcia ulicy na 11 miesięcy, stracił wielu klientów:
- Tragedia - mówi mechanik, który podkreśla, że tą ulicą od dawna można było jeździć - Prosiłem postawcie znaki, by klienci mogli do nas dojechać, ale nikogo to nie interesowało. Ja płacę podatki do państwa, tylko dlaczego tracąc klientów, mam w ten sposób dopłacać do ronda - pytał retorycznie właściciel warsztatu.
Rozwiązanie komunikacyjne na styku Gogolińskiej z Bursztynową chwalił jeden z kierowców. - Tu często dochodziło do stłuczek, natomiast rondo upłynni ruch.
Wcześniej zwracano także uwagę, że inwestycja w Strzelcach Opolskich została zakończona dwa tygodnie temu, natomiast znaki i barierki blokowały wjazd na ten fragment DW 409. - To wynik odbiorów technicznych - tłumaczył na naszej antenie wicemarszałek Szymon Ogłaza.
Podczas przecięcia wstęgi zwracano również uwagę na rondo, które powstało na styku Gogolińskiej z Bursztynową. Kierowcy są zadowoleni z tego rozwiązania, natomiast innego zdania był właściciel pobliskiego warsztatu samochodowego. Władysław Browko skarżył się, że w powodu robót i zamknięcia ulicy na 11 miesięcy, stracił wielu klientów:
- Tragedia - mówi mechanik, który podkreśla, że tą ulicą od dawna można było jeździć - Prosiłem postawcie znaki, by klienci mogli do nas dojechać, ale nikogo to nie interesowało. Ja płacę podatki do państwa, tylko dlaczego tracąc klientów, mam w ten sposób dopłacać do ronda - pytał retorycznie właściciel warsztatu.
Rozwiązanie komunikacyjne na styku Gogolińskiej z Bursztynową chwalił jeden z kierowców. - Tu często dochodziło do stłuczek, natomiast rondo upłynni ruch.
Wcześniej zwracano także uwagę, że inwestycja w Strzelcach Opolskich została zakończona dwa tygodnie temu, natomiast znaki i barierki blokowały wjazd na ten fragment DW 409. - To wynik odbiorów technicznych - tłumaczył na naszej antenie wicemarszałek Szymon Ogłaza.