Szpital w Kędzierzynie-Koźlu miał mniej pacjentów, ale otrzymał więcej pieniędzy
Przez trzy miesiące szpital w Kędzierzynie-Koźlu przyjmował znacznie mniej pacjentów, niż miało to miejsce w ubiegłym roku. Nawet po odmrożeniu części oddziałów, obłożenie łóżek szpitalnych też nie jest wysokie. Mimo tego, jak na razie nie odbija się to negatywnie na kondycji finansowej placówki.
- Porównując okres od marca do maja tego roku, do roku poprzedniego, szpital otrzymał blisko 10 milionów złotych więcej – mówi Beata Pawlos, rzeczniczka opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Mimo ograniczenia realizacji świadczeń już widać, że szpital nie stracił na tym finansowo. Za same świadczenia związane ze zwalczaniem i zapobieganiem COVID-19 szpital otrzymał do tej pory ponad 1,7 mln zł.
W lipcu odbędzie się kolejna korekta ryczałtów z NFZ. Szpitale sieciowe w całej Polsce otrzymają dodatkowo 302 mln zł. Na Opolszczyznę z tej puli trafiło ponad 7 mln zł. Ponadto, od 1 lipca szpitale otrzymują dodatkowo 3% wysokości faktur, które rozliczają z Narodowym Funduszem Zdrowia. W skali całego kraju to 180 milionów złotych miesięcznie. Pieniądze mają pomóc w przywracaniu pełnego i bezpiecznego dostępu do świadczeń medycznych oraz powrotu do normalnego trybu leczenia.
- Mimo ograniczenia realizacji świadczeń już widać, że szpital nie stracił na tym finansowo. Za same świadczenia związane ze zwalczaniem i zapobieganiem COVID-19 szpital otrzymał do tej pory ponad 1,7 mln zł.
W lipcu odbędzie się kolejna korekta ryczałtów z NFZ. Szpitale sieciowe w całej Polsce otrzymają dodatkowo 302 mln zł. Na Opolszczyznę z tej puli trafiło ponad 7 mln zł. Ponadto, od 1 lipca szpitale otrzymują dodatkowo 3% wysokości faktur, które rozliczają z Narodowym Funduszem Zdrowia. W skali całego kraju to 180 milionów złotych miesięcznie. Pieniądze mają pomóc w przywracaniu pełnego i bezpiecznego dostępu do świadczeń medycznych oraz powrotu do normalnego trybu leczenia.