Młodzież z Namysłowa lekceważy zagrożenie koronawirusem, dlatego miasto zamknęło wyspę
Od piątku (27.03) obowiązuje zakaz wstępu na wyspę w Namysłowie. Magistrat podjął taką decyzję po konsultacjach z policją, aby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Zdaniem władz miasta, wprowadzenie obostrzeń było konieczne, gdyż młodzież lekceważyła zakaz gromadzenia się. Burmistrz Bartłomiej Stawiarski wskazuje, że do tej pory, młodych ludzi nie odstraszały nawet regularne wizyty policji.
- Zbiera się, szczególnie wieczorami, wiele młodych osób, które piją tam piwo i spędzają wspólnie czas. Policja próbowała wcześniej tam wysyłać patrole, natomiast to się okazało nieskuteczne, no bo przyjechał patrol, młodzi ludzie się rozeszli. Za dwie godziny młodzi ludzie, czy to ci sami, czy kolejni, się z powrotem w tym miejscu zbierali - tłumaczy.
Dlatego też teren został ogrodzony w taki sposób, by nie dało się przejść na teren wyspy. Ponadto na miejscu pojawiły się tablice informujące o konieczności przestrzegania środków bezpieczeństwa związanych z epidemią koronawirusa.
To jednak niejedyne miejsce, gdzie w ostatnich dniach zbiera się namysłowska młodzież. Władze miasta przekonują jednak, że w pozostałych rejonach miasta, częściej niż dotychczas, będzie można napotkać policyjne patrole.
- Zbiera się, szczególnie wieczorami, wiele młodych osób, które piją tam piwo i spędzają wspólnie czas. Policja próbowała wcześniej tam wysyłać patrole, natomiast to się okazało nieskuteczne, no bo przyjechał patrol, młodzi ludzie się rozeszli. Za dwie godziny młodzi ludzie, czy to ci sami, czy kolejni, się z powrotem w tym miejscu zbierali - tłumaczy.
Dlatego też teren został ogrodzony w taki sposób, by nie dało się przejść na teren wyspy. Ponadto na miejscu pojawiły się tablice informujące o konieczności przestrzegania środków bezpieczeństwa związanych z epidemią koronawirusa.
To jednak niejedyne miejsce, gdzie w ostatnich dniach zbiera się namysłowska młodzież. Władze miasta przekonują jednak, że w pozostałych rejonach miasta, częściej niż dotychczas, będzie można napotkać policyjne patrole.