Na Opolszczyźnie granicę przekroczyć można tylko w Trzebini. Od północy na 10 dni obowiązują kontrole
Polskie granice tymczasowo zamknięte o północy (14-15 marca) w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Na razie kontrole wprowadzono na 10 dni.
W województwie opolskim z Czech do Polski można wjechać tylko w Trzebini obok Prudnika.
Do kraju zostaną wpuszczeni jedynie Polacy, małżonkowie polskich obywateli oraz cudzoziemcy z prawem stałego pobytu lub prawem do pracy. Każdy zostanie wówczas przebadany i zarejestrowany, a później odesłany na obowiązkową kwarantannę domową, trwającą 14 dni.
- Inne warunki dotyczą Polaków pracujących w Czechach blisko granicy - mówi major Katarzyna Walczak, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
- Obywatele polscy, którzy pracują na co dzień w Czechach, nie będą poddawani kwarantannie. Warunkiem jest oczywiście brak gorączki oraz innych symptomów wskazujących na możliwe zarażenie koronawirusem. Takie osoby będą mogły normalnie jeździć do pracy - codziennie wyjeżdżać z Polski i wracać do kraju.
Granica będzie regularnie patrolowana. Jeśli ktoś spróbuje dostać się do Polski w miejscu niewyznaczonym, musi liczyć się z sankcjami karnymi za nielegalne przekroczenie granicy.
Do kraju zostaną wpuszczeni jedynie Polacy, małżonkowie polskich obywateli oraz cudzoziemcy z prawem stałego pobytu lub prawem do pracy. Każdy zostanie wówczas przebadany i zarejestrowany, a później odesłany na obowiązkową kwarantannę domową, trwającą 14 dni.
- Inne warunki dotyczą Polaków pracujących w Czechach blisko granicy - mówi major Katarzyna Walczak, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
- Obywatele polscy, którzy pracują na co dzień w Czechach, nie będą poddawani kwarantannie. Warunkiem jest oczywiście brak gorączki oraz innych symptomów wskazujących na możliwe zarażenie koronawirusem. Takie osoby będą mogły normalnie jeździć do pracy - codziennie wyjeżdżać z Polski i wracać do kraju.
Granica będzie regularnie patrolowana. Jeśli ktoś spróbuje dostać się do Polski w miejscu niewyznaczonym, musi liczyć się z sankcjami karnymi za nielegalne przekroczenie granicy.