Kto powinien wziąć odpowiedzialność za finansowanie wyczekiwanego remontu na Górze świętej Anny?
Spór o remont amfiteatru i pomnika Powstańców Śląskich na Górze świętej Anny. Marszałek regionu Andrzej Buła zaapelował do opolskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości o zdobycie wystarczająco dużego dofinansowania ze szczebla centralnego.
Przypomnijmy, w trzech przetargach oferenci przedstawiali zbyt wysokie propozycje. Do dyspozycji było łącznie 12 milionów złotych - 4,5 miliona zapewniało strzeleckie starostwo i gmina Leśnica, a 7,5 miliona stanowiła ministerialna dotacja.
- Chodzi jedynie o pieniądze, a nie brak woli - przekonuje Andrzej Buła.
- Tak naprawdę ktoś robi z tej sprawy wielki szum polityczny, a mam na myśli polityków obecnej partii rządzącej. W tym tygodniu składa się wnioski do budżetu państwa. Panie Kowalski, panie Ociepa, pani Porowska, pani Czochara, panie Bortniczuk: złóżcie wniosek do budżetu państwa na zrobienie amfiteatru i pomnika na Górze świętej Anny. Wówczas my włączymy się i pomożemy - mówi marszałek.
Posłanka PiS Katarzyna Czochara odpowiada, że Ministerstwo Kultury przekazało 8 milionów na remont Góry świętej Anny, ale to nie wystarczyło ze względu na rosnące koszty. - Myślę, że bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby zabezpieczenie przez sejmik w budżecie województwa opolskiego pieniędzy na realizację tej niezbędnej inwestycji. Sama zresztą wnioskowałam o to podczas ostatniej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego - dodała.
Z kolei Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia, ocenia wypowiedź marszałka jako dalece niezrozumiałą. - Posłowie jako tacy nie są uprawnieni do występowania z wnioskami o dofinansowanie projektów infrastrukturalnych. Na takie projekty każdorazowo występuje jednostka samorządu terytorialnego, która zarządza obiektem. My, jako posłowie, szczególnie posłowie opcji rządzącej, rzeczywiście mamy wpływ na ministrów i nie uchylamy się od odpowiedzialności za pomoc w realizacji takiego projektu - powiedział.
Kreowanie polityki pamięci historycznej będzie tematem jutrzejszej (25.01) Samorządowej Loży Radiowej. Początek o 11:05. Zaprasza Jan Poniatyszyn.
- Chodzi jedynie o pieniądze, a nie brak woli - przekonuje Andrzej Buła.
- Tak naprawdę ktoś robi z tej sprawy wielki szum polityczny, a mam na myśli polityków obecnej partii rządzącej. W tym tygodniu składa się wnioski do budżetu państwa. Panie Kowalski, panie Ociepa, pani Porowska, pani Czochara, panie Bortniczuk: złóżcie wniosek do budżetu państwa na zrobienie amfiteatru i pomnika na Górze świętej Anny. Wówczas my włączymy się i pomożemy - mówi marszałek.
Posłanka PiS Katarzyna Czochara odpowiada, że Ministerstwo Kultury przekazało 8 milionów na remont Góry świętej Anny, ale to nie wystarczyło ze względu na rosnące koszty. - Myślę, że bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby zabezpieczenie przez sejmik w budżecie województwa opolskiego pieniędzy na realizację tej niezbędnej inwestycji. Sama zresztą wnioskowałam o to podczas ostatniej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego - dodała.
Z kolei Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia, ocenia wypowiedź marszałka jako dalece niezrozumiałą. - Posłowie jako tacy nie są uprawnieni do występowania z wnioskami o dofinansowanie projektów infrastrukturalnych. Na takie projekty każdorazowo występuje jednostka samorządu terytorialnego, która zarządza obiektem. My, jako posłowie, szczególnie posłowie opcji rządzącej, rzeczywiście mamy wpływ na ministrów i nie uchylamy się od odpowiedzialności za pomoc w realizacji takiego projektu - powiedział.
Kreowanie polityki pamięci historycznej będzie tematem jutrzejszej (25.01) Samorządowej Loży Radiowej. Początek o 11:05. Zaprasza Jan Poniatyszyn.