Byłe parlamentarzystki swoich krajów zostały nagrodzone za długoletnie starania w nawiązywaniu dialogu i relacji Polaków z Niemcami.

- Bardzo się cieszę, że udało się doprowadzić do pojednania pomiędzy narodami, co widoczne jest też na Opolszczyźnie - zaznacza Dorota Simonides. - Najbardziej cieszę się z normalności, jaka teraz na naszym terenie, naszej małej ojczyźnie panuje. Kiedyś musieliśmy dojrzewać do tego. Zarówno większość polska, jak i mniejszość niemiecka.

- Nie chodzi o nagrody, bo dostałam ich już wiele. Ważne jest to, że już tyle udało się dokonać. Szczególnie tu w Opolu, gdzie żyje największa mniejszość niemiecka w Polsce. - dodaje Rita Süssmuth.

- Moim prywatnym zdaniem kobiety uprawiają zdecydowanie bardziej delikatną, ale równie skuteczną politykę - zaznacza Lucjan Dzumla, dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej. - Tu mamy dokładnie tego przykład. Rita Süssmuth, która była wieloletnią przewodniczącą Bundestagu, a Bundestag aktywnie angażuje się w politykę zagraniczną. Pani Dorota Simonides przez wiele lat zasiadała w senacie, sejmie i jest bardzo znana ze swojej działalności.

W kategorii "Ludzie" Mostem Dialogu wyróżniono Helmuta Paisdziora. Jako "Instytucję" nagrodzono Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Opolu, a w kategorii "Organizacje pozarządowe" Most Dialogu otrzymała Farska Stodoła z Biedrzychowic.

Radio Opole objęło to wydarzenie patronatem medialnym.