Czy Stanisław Rakoczy odejdzie z zarządu województwa? "Ta decyzja musi wyjść od niego"
Czy Stanisław Rakoczy nadal będzie wicemarszałkiem regionu? Przypomnijmy, przed rokiem lider opolskich ludowców deklarował, że będzie w zarządzie województwa do wyborów parlamentarnych. Głosowanie za nami, a zmian w zarządzie na razie nie ma.
- Rok temu, jak konstruował się zarząd województwa, to pan marszałek Rakoczy został desygnowany jako przedstawiciel PSL-u. I dzisiaj w tej formule zarząd dalej trwa. Jeżeli będą jakieś zmiany ze strony PSL-u to my, jako Koalicja Obywatelska, myślę wspólnie z mniejszością niemiecką, będziemy taką zmianę rozpatrywać.
- Jak na razie szefem opolskiego PSL-u jest Stanisław Rakoczy i jeżeli miałoby dojść do jakichkolwiek zmian, to powinno to wyjść z jego strony - stwierdził Kubalańca.
W podobnym tonie o sytuacji w zarządzie województwa wypowiadał się w "Poglądach i Osądach" Ryszard Galla, poseł mniejszości niemieckiej.
- Na razie to miejsce w zarządzie województwa jest dla PSL-u i PSL powinien zdecydować o tym, kto będzie ich przedstawicielem, czy obecny pan marszałek Rakoczy, czy też ktoś inny, na przykład Antoni Konopka. To już jest jakby kwestia ich, myślę, że tutaj koalicjanci, w tym także mniejszość niemiecka, raczej będzie zdecydowana poprzeć taką kandydaturę.
Deklaracja Stanisława Rakoczego o odejściu z zarządu województwa padła przed rokiem po wyborach samorządowych, kiedy to ludowcy wprowadzili do sejmiku tylko dwóch radnych: Norberta Krajczego i Antoniego Konopkę. Stanisław Rakoczy mandatu radnego wtedy nie zdobył, a osłabienie PSL wpłynęło na skład zarządu województwa i układ sił. Reprezentacja PSL skurczyła się z dwóch osób do jednej. I wtedy pojawiły się głosy, że Rakoczy powinien odejść. Nieoficjalnie mówiono o tym, że na stanowisko wicemarszałka powinien wrócić Antoni Konopka. Po wyborach parlamentarnych, w których Rakoczy nie zdobył mandatu posła, dyskusja w mediach wróciła. Czy lider ludowców odejdzie z zarządu tak, jak zapowiadał przed rokiem, tego nie wiadomo.