Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków domagają się podwyżek
Grupa pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków od ubiegłego tygodnia nosi przypinki z hasłem " Dbam o zabytki za najniższą krajową". W ten sposób przyłączyli się do manifestacji, która prowadzona jest w większości urzędów wojewódzkich w Polsce.
- Protest jest wynikiem wieloletnich zaniedbań. Nasze wynagrodzenia w latach 2008-2016 były zamrożone. W 2017 roku dostaliśmy podwyżkę w wysokości 50 złotych, a w ubiegłym roku było to 18 procent - dodaje Elżbieta Molak. - Wielu pracowników szuka sobie innej pracy. Sytuacja staje się coraz bardziej trudna, ponieważ oferowane wynagrodzenia stają się nie do przyjęcia dla młodych pracowników. Nie jestem też w stanie zatrzymać pracowników doświadczonych.
Pracownicy zapowiadają, że akcja będzie trwała tak długo, aż nie otrzymają podwyżek. W listopadzie mają odbyć się rozmowy w departamencie ochrony zabytków w ministerstwie kultury.