Marek Belka zachęca do głosowania na Piotra Woźniaka i pozostałych kandydatów Lewicy
Były premier Marek Belka poparł Piotra Woźniaka w wyborach do sejmu. Podczas konferencji prasowej były prezes Narodowego Banku Polskiego oraz obecny europoseł mówił, że poparcie "człowieka stąd", to wielka przyjemność.
Marek Belka nawiązał w ten sposób do hasła wyborczego lidera Lewicy na Opolszczyźnie. Były premier przekonywał o wysokich kompetencjach Woźniaka, jego doświadczeniu w pracy samorządowej i znajomości całego województwa.
- Ja myślę, że Piotr Woźniak zrobi wszystko, aby uchronić to województwo przed rozdrapaniem. On na pewno spróbuje jeszcze bardziej połączyć komunikacyjnie ten region z resztą Polski i Europy. Jego kandydowanie, tak jak i całej Lewicy, daje nadzieję na normalizację polskiej sceny politycznej. Nasza scena polityczna jest dziś kulawa, bo bez Lewicy ona opiera się na jednej nodze.
Jako "rozdrapanie województwa" Marek Belka rozumie odłączenie części Opolszczyzny na rzecz planowanego województwa częstochowskiego. Jego zdaniem, nowy podział administracyjny, to propaganda polityczna.
Piotr Woźniak zaznaczył, że jest zaszczycony poparciem Marka Belki.
- To nie jest codzienna sytuacja, kiedy premier rządu i były prezes Narodowego Banku Polskiego przyjeżdża do Opola, żeby osobiście wesprzeć moją kandydaturę. Jestem więc bardzo zobowiązany panu premierowi. Zrobimy wszystko, aby dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej pojawił się co najmniej jeden mandat na Opolszczyźnie. Sondaże mówią natomiast, że nie można wykluczyć większej liczby mandatów.
Marek Belka dodał, że będzie usatysfakcjonowany z 17 procent dla Lewicy w październikowych wyborach, a wynik na poziomie 20 procent będzie dla niego bardzo zadowalający.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
- Ja myślę, że Piotr Woźniak zrobi wszystko, aby uchronić to województwo przed rozdrapaniem. On na pewno spróbuje jeszcze bardziej połączyć komunikacyjnie ten region z resztą Polski i Europy. Jego kandydowanie, tak jak i całej Lewicy, daje nadzieję na normalizację polskiej sceny politycznej. Nasza scena polityczna jest dziś kulawa, bo bez Lewicy ona opiera się na jednej nodze.
Jako "rozdrapanie województwa" Marek Belka rozumie odłączenie części Opolszczyzny na rzecz planowanego województwa częstochowskiego. Jego zdaniem, nowy podział administracyjny, to propaganda polityczna.
Piotr Woźniak zaznaczył, że jest zaszczycony poparciem Marka Belki.
- To nie jest codzienna sytuacja, kiedy premier rządu i były prezes Narodowego Banku Polskiego przyjeżdża do Opola, żeby osobiście wesprzeć moją kandydaturę. Jestem więc bardzo zobowiązany panu premierowi. Zrobimy wszystko, aby dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej pojawił się co najmniej jeden mandat na Opolszczyźnie. Sondaże mówią natomiast, że nie można wykluczyć większej liczby mandatów.
Marek Belka dodał, że będzie usatysfakcjonowany z 17 procent dla Lewicy w październikowych wyborach, a wynik na poziomie 20 procent będzie dla niego bardzo zadowalający.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.