Wśród jej najważniejszych założeń, znalazły się dwukrotne zwiększenie nakładów na służbę zdrowia w stosunku do rządu PO-PSL, a także fundusz modernizacji szpitali, pakiet bezpłatnych badań kontrolnych dla wszystkich Polaków, poprawa opieki nad osobami niesamodzielnymi czy budowa najnowocześniejszego w Europie centrum onkologii.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonywał, że służba zdrowia nie powinna być traktowana przez państwo jako biznes.

- Państwo nie może być bezdusznym aparatem. To nie jest państwo, które jest tylko wykonawcze. Państwo ma być oparte o nasze tradycyjne wartości. Takie państwo będzie wspierało rodzinę, dzieci, będzie wspierało seniorów i tych wszystkich słabych i odsuniętych - zapewniał.

Ponadto minister zapowiadał zakrojony na szeroką skalę program wymiany karetek pogotowia, które docelowo będą mogły służyć maksymalnie przez 5 lat.

Sporo miejsca poświęcono także kształceniu kadry medycznej, która zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego jest jednym z horyzontów służby zdrowia. Premier podkreślał, że zawody medyczne stają się coraz bardziej atrakcyjne dla młodych ludzi.

- To pierwszy rok, kiedy więcej osób odebrało prawo do wykonywania zawodu pielęgniarki, niż zakończyło z certyfikatem, z dyplomem, studia. Mamy dzisiaj o 13 tysięcy więcej pielęgniarek niż 4, 5 lat temu - mówił.

Szef rządu wskazał także na podwyżki wynagrodzeń lekarzy rezydentów. Pozostałe horyzonty służby zdrowia, to zdaniem Mateusza Morawieckiego, finanse i nowoczesny sprzęt.

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński argumentował, że o dobrobycie państwa nie świadczą wyłącznie coraz wyższe zarobki, ale też odpowiednia opieka ze strony państwa. Jak mówił, można to osiągnąć wówczas, gdy służba zdrowia będzie powszechna i bezpłatna.

- Służba zdrowia, powszechnie dostępna i jednocześnie publiczna. Służba prywatna ma mieć charakter uzupełniający. Nie mamy zamiaru jej likwidować, ale przede wszystkim, musimy zapewnić każdemu rodakowi wsparcie medyczne za darmo - przekonywał.

Jarosław Kaczyński zapowiadał też walkę ze smogiem i promocję zdrowego trybu życia. Jego zdaniem, całkowita naprawa służby zdrowia jest procesem wymagającym 2 - 3 kadencji. Jednocześnie prezes zaapelował o przekonywanie bliskich do pójścia na wybory i głosowania na Prawo i Sprawiedliwość.

Zdaniem posła Jerzego Naszkiewicza, pozytywne zmiany w służbie zdrowia, które zaszły w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości, widać także na Opolszczyźnie.

- Samo to, że mamy w tej chwili na Uniwersytecie Opolskim kierunek lekarski stworzony, to jest bardzo ważna sprawa i możemy się tutaj pochwalić. Tego nie było na Opolszczyźnie. Mamy przecież również w Opolu szkołę pielęgniarską, więc jest to jakby doskonałe uzupełnienie - dodał.

Podobnie wypowiada się senator Jerzy Czerwiński, który dodał, że przedstawiony w Opolu program jest logiczny i warto, by społeczeństwo pozwoliło na jego realizację.

- Rzeczywiście, była zapaść jeśli chodzi o to. Musimy jeszcze podziałać przez 2, 3 lata, aż te pierwsze efekty naszych działań będą widoczne, bo lekarza nie kształci się w ciągu 3, 4 lat - tłumaczył.

Wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa powiedział, że Opolszczyzna skorzystała na decyzjach obecnego rządu, który utworzył ponad 2 tysiące nowych miejsc na uczelniach medycznych. Polityk przekonywał, że nie warto na tym poprzestawać.

- To Opole, jako region, który ma najniższy wskaźnik dostępności lekarzy dla pacjentów, jest tym regionem, któremu trzeba najbardziej pomóc. To, że udało się utworzyć kierunek lekarski tutaj w Opolu, jest naszym wielkim sukcesem, ale to pokazuje, że w skali kraju potrzebujemy takich sukcesów - przekonywał.

Zdaniem ubiegającego się o mandat poselski Janusza Kowalskiego, to nie przypadek, że o służbie zdrowia rozmawiano właśnie w Opolu.

- Rozmawiamy o zdrowiu na Opolszczyźnie. W tym województwie, w którym to Platforma Obywatelska likwiduje dwa ośrodki rehabilitacji dla dzieci. Rozmawiamy w województwie opolskim, w którym to jest kolejny kryzys w szpitalu w Korfantowie, z którego odchodzą pielęgniarki - wymieniał.

Dodajmy, że w ten weekend odbędą się także konwencje okręgowe Prawa i Sprawiedliwości. Ich gospodarzami będą Zielona Góra, Szczecin i Koszalin.