15 lat więzienie za zabicie konkubenta. Nauczycielka zadała mu 34 ciosy nożem
Magdalena N., 45-letnia nauczycielka z Kędzierzyna-Koźla została skazana na 15 lat więzienia za zabójstwo konkubenta. Kobieta zadała mu 34 śmiertelne ciosy nożem. Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku.
Magdalena N. twierdziła, że zrobiła to, bo była przez lata bita i poniżana. W trakcie zdarzenia zarówno oskarżona, jak i ofiara byli pod wpływem alkoholu.
Wyrok uzasadniał sędzia Mateusz Świst. - Chciała się go pani pozbyć i podjęła decyzję o jego zabiciu, kiedy on już nie stanowił zagrożenia. Leżał na podłodze, a oskarżona używając noża zadała mu kilkadziesiąt ciosów. Z wyjaśnień wynika, że on mówił, aby pani się opamiętała. Mimo wszystko ten przestępczy zamiar był kontynuowany - dodał sędzia Świst.
- Zapewne wystąpimy o pisemne uzasadnienie wyroku - mówi obrońca oskarżonej adwokat Paweł Fizgał. - Usłyszeliśmy dzisiaj uzasadnienie ustne wyroku. Jest to informacja od sądu, dlaczego wymierzył taką, a nie inną karę. Czym się kierował? Po konsultacji z klientką, prawdopodobnie będziemy składali wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Co do dalszych kroków, podejmę decyzję razem z klientką.
Magdalena N. ma również zapłacić blisko 100 tysięcy złotych dla rodziny ofiary. Wyrok, który zapadł przed Sądem Okręgowym w Opolu, jest nieprawomocny. Była żona ofiary - która występowała w tym procesie w roli oskarżyciela posiłkowego - stwierdziła, że wymierzona kara jest zbyt łagodna.
Wyrok uzasadniał sędzia Mateusz Świst. - Chciała się go pani pozbyć i podjęła decyzję o jego zabiciu, kiedy on już nie stanowił zagrożenia. Leżał na podłodze, a oskarżona używając noża zadała mu kilkadziesiąt ciosów. Z wyjaśnień wynika, że on mówił, aby pani się opamiętała. Mimo wszystko ten przestępczy zamiar był kontynuowany - dodał sędzia Świst.
- Zapewne wystąpimy o pisemne uzasadnienie wyroku - mówi obrońca oskarżonej adwokat Paweł Fizgał. - Usłyszeliśmy dzisiaj uzasadnienie ustne wyroku. Jest to informacja od sądu, dlaczego wymierzył taką, a nie inną karę. Czym się kierował? Po konsultacji z klientką, prawdopodobnie będziemy składali wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Co do dalszych kroków, podejmę decyzję razem z klientką.
Magdalena N. ma również zapłacić blisko 100 tysięcy złotych dla rodziny ofiary. Wyrok, który zapadł przed Sądem Okręgowym w Opolu, jest nieprawomocny. Była żona ofiary - która występowała w tym procesie w roli oskarżyciela posiłkowego - stwierdziła, że wymierzona kara jest zbyt łagodna.