Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-21, 14:00 Autor: Joanna Matlak

Niszczeje zabytkowy pałac w Turawie. Obiekt jest zabezpieczony, ale... wejść do środka można

Pałac w Turawie. Zdjęcia z lipca 2018 [fot. Piotr Wójtowicz]
Pałac w Turawie. Zdjęcia z lipca 2018 [fot. Piotr Wójtowicz]
W internecie pojawiły się zdjęcia wnętrz dawnego domu dziecka w Turawie. Zdjęcia zamieścił fotograf, który pasjonuje się opuszczonymi miejscami. Chodzi o barokowy pałac, który kilka lat temu został sprzedany przez Starostwo Powiatowe w Opolu prywatnemu właścicielowi.
- Pałac jest zabezpieczony, w grudniu nasz pracownik sprawdzał te zabezpieczenia - przekonywał w rozmowie „W cztery oczy” Dominik Pikos, wójt Turawy.

- Będziemy kontaktować się z policją, aby osoby niepowołane do niego nie wchodziły. Sprawa pałacu jest bardzo ciężka. Nie jesteśmy właścicielami tego pałacu, ubolewam tylko, że na etapie sprzedaży przez starostwo, zostało to sprzedane podmiotowi z Warszawy, który tak naprawdę nie chciał inwestować w ten pałac. Czy sama gmina by to kupiła? Może partycypować w tym kierunku, aby jeszcze i starostwo i urząd marszałkowski zainteresować tym tematem. Jest też konserwator zabytków, trzeba o tym pamiętać, bo to generuje koszty - mówi Pikos.

Aktualnie pałac jest w rękach komornika.

- Odbyły się dwa przetargi, nie było chętnych i pałac niszczeje. Pałac jest zabezpieczony, ja kilkukrotnie prosiłem konserwator, żeby zadbała i zabezpieczyła. Pałac jest zamknięty. Ukazały się filmy na YouTube, w internecie i są to typowe włamania. Osoby wchodzą do pałacu przez piwnicę i po kolei pokazują pomieszczenia, filmują je i mówią jeszcze w jaki sposób można dostać się do pałacu - mówił w „Poglądach i Osądach” Jerzy Farys, zastępca przewodniczącego rady gminy Turawa, który koszt remontu oszacował na 20-30 mln złotych.

Aktualnie cena pałacu - jak mówi nasz gość - jest obliczona na 1,5 mln złotych. Z kolei zaległości właściciela - prywatnej firmy, wobec gminy z tytułu podatku od nieruchomości wynoszą około 200 tys. złotych.

Wojewódzki konserwator zabytków przeprowadził w 2016 roku remont zastępczy i zabezpieczył obiekt.

- Obiekt został zabezpieczony. Jeśli chodzi o wejścia, to my po przeprowadzeniu tego remontu zastępczego - bo też dostaliśmy się do niego w asyście policji, zostały zdjęte i wyważone zamki - założyliśmy nowe kłódki. Ale jak wiemy, żadne zabezpieczenie przed ludźmi, którzy szukają wrażeń i penetrują zabytki, nie jest skuteczne - mówi Elżbieta Molak, wojewódzki konserwator zabytków.

- To co możemy zrobić to jeszcze raz nakładać kary administracyjne za niewłaściwe utrzymanie obiektu zabytkowego - dodaje.

- Możemy kierować sprawę do prokuratury i w takim kierunku też pójdę i to być może przyczyni się do tego, że właściciel może podejmie działania, żeby się wziąć za ten obiekt, albo spowoduje zmianę właściciela. Skoro nie jest w stanie podołać tym obciążeniom w związku z remontem, to może go po prostu sprzeda - mówi Molak.

- Można też podjąć działania wspólnie z Powiatowym Nadzorem Budowlanym. Te działania w zakresie zabezpieczenia dostępu do obiektu i zlikwidowania zagrożenia dla ludzi i mienia będą podejmowane - dodaje Molak.
Dominik Pikos
Jerzy Farys
Elżbieta Molak
Elżbieta Molak

Wiadomości z regionu

2024-10-08, godz. 14:03 Odpady popowodziowe - kolejny problem dla lokalnych samorządów w powiecie głubczyckim Odpady popowodziowe - to kolejne wyzwanie dla samorządów w powiecie głubczyckim, które najbardziej ucierpiały w czasie powodzi. Gmina Głubczyce wydała już… » więcej 2024-10-08, godz. 12:55 Wypadek w Boroszowie. Do szpitala trafiło 5 osób po zderzeniu 3 samochodów Zderzenie trzech pojazdów na drodze wojewódzkiej 487 w miejscowości Boroszów w gminie Olesno. Samochodami łącznie podróżowało 7 osób, pięć zostało… » więcej 2024-10-08, godz. 12:28 Jakość wody na terenach powodziowych. Informacja opolskiego sanepidu Gdzie występują jeszcze problemy z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim? » więcej 2024-10-08, godz. 11:18 Poszli na grzyby i zgubili się. Odnaleźli ich policjanci Szukając grzybów łatwo się zgubić. Przekonali się o tym dwaj mieszkańcy województwa śląskiego, którzy wybrali się na grzyby do lasów pod Ozimkiem… » więcej 2024-10-08, godz. 10:59 "Czwarty tydzień sprzątamy po powodzi". Strażacy mają jeszcze dużo pracy w Głuchołazach O bardzo płynnej liczbie strażaków nadal pracujących przy usuwaniu szkód w powodzi mówi starszy brygadier Arkadiusz Kuśmierski. » więcej 2024-10-08, godz. 09:31 Powiat krapkowicki szacuje straty po powodzi. Najwięcej szkód wyrządziła rzeka Osobłoga - Straty w samej infrastrukturze komunalnej, powiatowej i gminnej w powiecie krapkowickim szacujemy na ponad 70 mln zł - powiedział w Porannej Rozmowie Radia… » więcej 2024-10-08, godz. 08:53 Rusza sezon grzewczy - pora zaprosić kominiarza i sprawdzić instalacje W kominach, które nie są systematycznie czyszczone, często dochodzi do niebezpiecznych pożarów sadzy. Warto się pospieszyć, gdyż kominiarzy mają pełne… » więcej 2024-10-07, godz. 20:00 "Przegląd lekowy u seniora". Specjaliści z USK zapraszają na spotkanie Seniorzy coraz częściej sięgają po suplementy diety, ale jak mówią farmaceuci, mogą one w połączeniu ze stałymi lekami, przyczynić się zamiast do polepszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 20:00 Mogą uratować nam życie. Strażacy apelują o montowanie czujek czadu Mały przedmiot, a ratuje życie. Do instalowania czujek dymu i tlenku węgla w mieszkaniach namawiają opolscy strażacy. » więcej 2024-10-07, godz. 20:00 Trzecia wizyta ministra Kierwińskiego w Głuchołazach. "Jesteśmy w kontakcie na bieżąco" Rząd zamierza wyasygnować do 23 mld zł na odbudowę zalanych terenów - poinformował dzisiaj (7.10) w Prudniku pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi… » więcej
58596061626364
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »