Lasery, naklejki z serduszkami i sztuczne ognie. Opolanie wspierali WOŚP
Ponad 280 tysięcy złotych – tyle pieniędzy zebrał sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Opolu. To dane z godziny 20.00.
- Poproszę o brawa dla wolontariuszy i dla sztabu WOŚP, bo to wspaniali i wyjątkowi ludzie. Oni dają z siebie dużo i robią to systematycznie od wielu lat, widać tu te same twarze - mówił ze sceny Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Opolanie, wszystko się dzieje dzięki Wam. Dziękuję tym, którzy od 27 lat przychodzą do MDK-u i tworzą sztab. Szczególnie dziękuję tym, którzy wzrastają z Orkiestrą od gimnazjum po swoją dorosłość - mówiła Elżbieta Marciniszyn, dyrektor MDK-u Opolu.
Jak przekazała nam rzecznik prasowy sztabu WOŚP w Opolu Agnieszka Wiosna, najmłodszy z wolontariuszy ma 8 miesięcy.
- Wolontariuszy pracuje znacznie więcej niż jest na mieście, bo na mieście było niecałe 300 osób. Pracują strażacy, ratownicy medyczni, pracują tak naprawdę wszyscy, których widzieliśmy na rynku, czy w Młodzieżowym Domu Kultury. Są pracownicy MDK-u, ludzie z banku, którzy chcą pomagać, więc jeśli chodzi o kwestię, ilu jest nas zrzeszonych w Opolu, którzy kwestują czy pracują, to myślę, że jest nas około 600 - mówi Wiosna.
W tym roku WOŚP przebiega pod hasłem "Pomaganie jest dziecinnie proste", a celem ogólnopolskiej zbiórki jest zakup sprzętu medycznego dla pięćdziesięciu specjalistycznych szpitali dziecięcych.
AKTUALIZACJA:
Jak wynika z informacji opolskiego sztabu WOŚP, do godz. 22.30 policzono, iż zebrano ponad 421 i pół tysiąca złotych.