Chcą budowy zakładu karnego, argumentem jest powstająca biogazownia
Budowa zakładu karnego nakręci koniunkturę w tym regionie. Tak twierdzą samorządowcy z powiatu prudnickiego. Niedawno lokalizację takiej inwestycji na terenach miejskich w Brzegu definitywnie wykluczyli tamtejsi radni. Nowoczesny zakład penitencjarny chciało tam zbudować państwo.
- Jest to idealny moment, aby inicjować taką inwestycję w naszym powiecie – uważa starosta prudnicki Radosław Roszkowski. – Inwestycja na 500 mln złotych jest to ogromny boom rozwojowy. Później duży pracodawca, kilkuset funkcjonariuszy. To jest także kwestia wyżywienia 1500 więźniów, choćby pralni oraz innych usług. Gdyby taki zakład karny u nas powstał to byłby duży impuls rozwojowy dla ziemi prudnickiej.
Z propozycją budowy zakładu karnego na swoim obszarze zmierza wystąpić gmina Lubrza, która graniczy z Prudnikiem. Jej autem mają być powstająca tam biogazownia oraz niezabudowane wokół niej tereny.
- Wydaje nam się, że oferta ta będzie trudna do odrzucenia – przekonuje wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. – Nie ma w Polsce zakładu karnego, który mógłby być w całości zaopatrywany w energię odnawialną. Dotyczy to wszystkiego: prądu, gazu oraz ciepłej wody do ogrzewania. Mamy biogazownię, która ma już wszelką dokumentację i w przyszłym roku ruszy jej budowa. Mogą zasilać tak potężny zakład, jakim jest więzienie.
W przyszłym tygodniu władze Lubrzy prześlą swoją ofertę do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Z propozycją budowy zakładu karnego na swoim obszarze zmierza wystąpić gmina Lubrza, która graniczy z Prudnikiem. Jej autem mają być powstająca tam biogazownia oraz niezabudowane wokół niej tereny.
- Wydaje nam się, że oferta ta będzie trudna do odrzucenia – przekonuje wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. – Nie ma w Polsce zakładu karnego, który mógłby być w całości zaopatrywany w energię odnawialną. Dotyczy to wszystkiego: prądu, gazu oraz ciepłej wody do ogrzewania. Mamy biogazownię, która ma już wszelką dokumentację i w przyszłym roku ruszy jej budowa. Mogą zasilać tak potężny zakład, jakim jest więzienie.
W przyszłym tygodniu władze Lubrzy prześlą swoją ofertę do Ministerstwa Sprawiedliwości.