Przybywa miejsc w żłobkach i klubach dziecięcych. Jest też duże zainteresowanie Dobrym Startem
Ponad 4400 miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 będzie pod koniec roku na Opolszczyźnie. To liczba o półtora tysiąca większa niż w 2015 roku.
Na mapie Opolszczyzny wciąż pozostają jednak białe plamy.
- Rząd dofinansowuje tę inicjatywę, ale pomieszczenia i personel to zadania gminy lub jednostki prywatnej - mówiła wicewojewoda Violetta Porowska na konferencji prasowej. - Tutaj chyba pozostaje znak zapytania, czy uda się i czy będzie można zapewnić takim placówkom dalsze funkcjonowanie. Prawda jest też taka, że białe plamy dotyczą gmin, które można określić jako bardziej senioralne. One nie widzą zapotrzebowania lub zdają sobie sprawę, że zrobiłyby to dla małej garstki dzieci. Białe plamy dotyczą również gmin biedniejszych.
Na początku 2018 roku zmieniło się kilka zasad opieki nad najmłodszymi dziećmi.
- Nie ma już wymogu zapewniania dwóch sal na bawialnię i sypialnię - dodaje wicewojewoda Porowska. - Wydłużono też możliwy czas przebywania dzieci w klubach dziecięcych aż do 10 godzin. W klubach dziecięcych wprowadzono również obowiązek zapewnienia wyżywienia. W ślad za tym warunkiem poszedł kolejny wymóg, mianowicie w żłobkach i klubach dziecięcych wprowadzono specjalne normy żywieniowe. Opiekunowie i wolontariusze muszą oczywiście być profesjonalistami, również w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Krótko podsumowano też program Dobry Start. Do końca lipca na Opolszczyźnie wypłacono pieniądze na ponad 12 600 wyprawek szkolnych dla uczniów. Łączna wartość świadczeń to niemal 3 miliony 800 tysięcy złotych.