Defibrylatory będą rozmieszczone w miejskich obiektach i tam, gdzie są największe skupiska ludzi.

- Potrzebne będą też szkolenia, informujące na czym polega użycie tego urządzenia - mówi Marzena Kawałko, niezależna radna i inicjatorka zamontowania defibrylatorów.

- Chodzi o miejsca gdzie odbywają się różne imprezy rekreacyjne czy sportowe, np. przy Okrąglaku, przy stadionie lekkoatletycznym, przy pływalni, w centrum przy Placu Wolności, więc tych miejsc jest bardzo dużo. Przygotowałam aż 25 miejsc w których defibrylatory byłyby potrzebne, ale nie mamy takiej ilości, więc będzie pewna weryfikacja tych miejsc - mówi radna.

Możliwe, że w przyszłości taki sprzęt pojawi się w każdej dzielnicy Opola. – Będę namawiać do tego rady dzielnic – dodaje radna Kawałko.