Do trzech razy sztuka? Dwa przetargi na budowę kanalizacji były o wiele za drogie
Są problemy z rozstrzygnięciem przetargu na budowę pierwszej części sieci kanalizacyjnej w Cisku. Nie wiadomo, czy zadanie uda się zrealizować, bo urzędnicy nie są w stanie znaleźć firmy, która wykona tę inwestycję za pieniądze, które ma w budżecie samorząd.
- W maju ogłosiliśmy pierwszy przetarg – mówi Alojzy Parys, wójt gminy Cisek. Tylko jedna oferta wpłynęła. Kwota znacznie przewyższała nasze możliwości finansowe, bo to było ponad 4,5 mln. W budżecie mamy tylko zagwarantowane 3,4 mln więc podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu drugiego przetargu.
Drugi przetarg również nie przyniósł oczekiwanego przez urzędników rezultatu. Oferta była niższa, ale nadal o wiele za wysoka, jak na finansowe możliwości Ciska. Przygotowywany jest więc kolejny przetarg. Władze gminy zapowiadają, że będą próbować do skutku, bo nie mają skąd wziąć dodatkowego miliona, który chcą wykonawcy.
Drugi przetarg również nie przyniósł oczekiwanego przez urzędników rezultatu. Oferta była niższa, ale nadal o wiele za wysoka, jak na finansowe możliwości Ciska. Przygotowywany jest więc kolejny przetarg. Władze gminy zapowiadają, że będą próbować do skutku, bo nie mają skąd wziąć dodatkowego miliona, który chcą wykonawcy.