Na opolskim rynku trwa próbny montaż pomnika księcia Kazimierza I Opolskiego
Dwutonową rzeźbę z brązu podnosi 21-tonowy dźwig, a cała akcja odbywa się pod czujnym okiem opolan.
Autor pomnika, rzeźbiarz Wit Pichurski podczas pracy zostawił list dla kolejnych pokoleń opolan pod cokołem pomnika, pozdrowił opolan z 3018 roku i życzył miłego remontu.
- Pomnik musimy odpowiednio ustawić, żeby wywiercić otwory w granicie i żelbecie. Pomnik Kazimierza nie ma kilku detali, głowa konia jest jeszcze w odlewni, nie ma miecza, zwoju czy jednego strzemiona. Oczywiście, te wszystkie elementy są już gotowe, zostaną przyspawane, obrobione, wycyzelowane - mówi Pichurski.
Rzeźba składa się z ponad 30 części. Pomnik przejdzie jeszcze proces piaskowania, a potem zostaną nałożone kolejne warstwy patyny. Uroczyste odsłonięcie pomnika odbędzie się pod koniec maja podczas Dni Opola.
- Pomnik musimy odpowiednio ustawić, żeby wywiercić otwory w granicie i żelbecie. Pomnik Kazimierza nie ma kilku detali, głowa konia jest jeszcze w odlewni, nie ma miecza, zwoju czy jednego strzemiona. Oczywiście, te wszystkie elementy są już gotowe, zostaną przyspawane, obrobione, wycyzelowane - mówi Pichurski.
Rzeźba składa się z ponad 30 części. Pomnik przejdzie jeszcze proces piaskowania, a potem zostaną nałożone kolejne warstwy patyny. Uroczyste odsłonięcie pomnika odbędzie się pod koniec maja podczas Dni Opola.