Napadł na sklep z atrapą broni i może trafić za kratki na 12 lat
Nawet 12 lat więzienia grozi mężczyźnie, który napadł na sklep spożywczy w Wołczynie z atrapą broni.
Dyżurny kluczborskiej komendy wysłał na miejsce patrol, który ustalił, że w godzinach wieczornych do sklepu wszedł mężczyzna w średnim wieku. Wyjął pistolet i zażądał od kasjerki wydania pieniędzy.
- Kobieta oddała gotówkę w obawie o swoje życie - mówi starszy sierżant Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Kiedy jedna grupa policjantów zabezpieczała ślady i rozpytywała świadków, kryminalni pojechali typować i szukać mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo. Już po dwóch godzinach policjanci ustalili tożsamość i miejsce zamieszkania 30-latka. W trakcie przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze odnaleźli skradzione pieniądze oraz pistolet.
Dodajmy, że 30-letni mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju i został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
- Kobieta oddała gotówkę w obawie o swoje życie - mówi starszy sierżant Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Kiedy jedna grupa policjantów zabezpieczała ślady i rozpytywała świadków, kryminalni pojechali typować i szukać mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo. Już po dwóch godzinach policjanci ustalili tożsamość i miejsce zamieszkania 30-latka. W trakcie przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze odnaleźli skradzione pieniądze oraz pistolet.
Dodajmy, że 30-letni mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju i został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.