Najczęściej strażacy są wzywani do usuwania powalonych przez wichurę drzew, także utrudniających przejazd lokalnymi drogami.

- Teraz m.in. usuwamy powalone drzewo na ul. Kłodnickiej w Kędzierzynie-Koźlu, podobnie w miejscowości Sosnówka, tych zdarzeń jest już 401 - powiedział Jarosław Larski. Najwięcej odnotowano ich w powiatach nyskim - 94, opolskim - 93 oraz w powiecie głubczyckim - 54.

Strażacy są też wzywani do interwencji przy uszkodzeniach budynków mieszkalnych. Chodzi przede wszystkim o pozrywane dachówki czy częściowo uszkodzone poszycie dachu. Takich przypadków odnotowano w naszym regionie do godz. 14 - 52.

Opolskie jednostki zabezpieczały też 25 budynków gospodarczych, jedną halę produkcyjną oraz w 24 przypadkach pomagały przy zabezpieczaniu zerwanych linii energetycznych.

Nie ma informacji o osobach poszkodowanych przez wichurę poza porannym śmiertelnym wypadkiem w Dobrzeniu Wielkim. Przed godziną ósmą przewrócone przez wichurę drzewo spadło na samochód osobowy. Zginął kierowca auta, a 37 letni pasażer trafił do szpitala.

W najbliższych godzinach wiatr powinien słabnąć, ale lokalnie w porywach może wciąż osiągać prędkość ok. 70 km/h.