Rzecznik spotkał się m.in. z mieszkańcami Nysy, Brzegu, Kędzierzyna-Koźla, a także Krapkowic i Opola. - Rozmawialiśmy o problemach, które trapią lokalną społeczność, bo moim celem jest wsłuchiwanie się w głos mieszkańców - mówi Bodnar.

- Było stosunkowo sporo zgłoszeń dotyczących funkcjonowania sądownictwa, w szczególności w sprawach rodzinnych, które pojawiały się na praktycznie wszystkich spotkaniach. W niektórych miastach zgłaszano uwagi dotyczące relacji pomiędzy organizacjami pozarządowymi, a władzami lokalnymi czy też problemy z rejestracją stowarzyszeń czy fundacji - wyjaśnia.

Tematami spotkań w województwie opolskim były też zagadnienia związane z ochroną praw osób starszych, edukacją włączającą dla osób z niepełnosprawnościami czy sprawy powiększenia Opola.

- Liczymy na to, że obywatele będą się do nas zwracać z różnymi problemami, nawet takimi, które wydają się nie mieć rozwiązania, bo dzięki temu możemy na nie reagować - podkreśla Bodnar.

Dodajmy, że do Rzecznika Praw Obywatelskich rocznie trafia blisko 60 tysięcy skarg.