Japońskie studentki zwiedzają Opole. Rano były w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim
Grupa japońskich studentek wraz wykładowcami z prestiżowego koledżu w Kobe odwiedzają dziś Opole. Japonki poznają historię i kulturę Polski oraz Europy, wraz z bieżącymi problemami migracyjnymi - między innymi temu zagadnieniu będą poświęcone warsztaty i wykład na Uniwersytecie Opolskim.
- Polacy są bardzo ciepli i uprzejmi. Podoba mi się architektura, bo jest przyjemna dla oka i barwna, natomiast lasy i przyroda są bardzo bogate, tu jest po prostu pięknie - mówi Hiroko Tsuji.
- To moja pierwsza wizyta w Polsce, ale dobrze się tu czuję. Właściwie wszystko tu jest inne niż w Japonii, więc pod każdym względem jestem zaskoczona, ale bardzo smakują mi polskie chleb i szynka, są lepsze niż nasze japońskie, które dobrze znam - dodaje Shizuka Kobayashi.
Japonki poznają polskie społeczeństwo, ze szczególnym uwzględnieniem pozycji kobiety, o czym opowiadała wicewojewoda opolska Violetta Porowska.
- Emancypacja w Japonii jest rzeczą dosyć rzadką, niezwykłą, wyjątkową, więc dziś panie - studentki jednego z najstarszych uniwersytetów zadadzą mi pewnie trudne pytania: jak to być kobietą sukcesu w Polsce? - wyjaśnia wicewojewoda.
Wraz z grupą studentek do Opola przyjechała także dr Monika Ksieniewicz, visiting profesor w koledżu w Kobe, która podkreśla, że wizyta w Polsce ma charakter edukacyjny i dobór miejsc jest dokładnie zaplanowany. Goście odwiedzili już Warszawę i Łódź.
- Pojechaliśmy na jeden dzień do Łodzi, żeby zobaczyły getto w Łodzi i stację, z której odjeżdżały pociągi do Auschwitz, ponieważ na koniec pojedziemy do Auschwitz. Temat II wojny światowej jest bardzo ciekawy, dlatego że większość Japończyków myśli, że wojna rozpoczęła się atakiem na Pearl Harbor, więc ja je uczę, że to było w Polsce, że najechali na nas Sowieci i Niemcy, to są dla nich nowe fakty - tłumaczy dr Ksieniewicz.
Podczas wizyty w Opolu studentki miały także zobaczyć Amfiteatr i wspiąć się na Wieżę Piastowską, jutro natomiast wyjadą do Krakowa.
- To moja pierwsza wizyta w Polsce, ale dobrze się tu czuję. Właściwie wszystko tu jest inne niż w Japonii, więc pod każdym względem jestem zaskoczona, ale bardzo smakują mi polskie chleb i szynka, są lepsze niż nasze japońskie, które dobrze znam - dodaje Shizuka Kobayashi.
Japonki poznają polskie społeczeństwo, ze szczególnym uwzględnieniem pozycji kobiety, o czym opowiadała wicewojewoda opolska Violetta Porowska.
- Emancypacja w Japonii jest rzeczą dosyć rzadką, niezwykłą, wyjątkową, więc dziś panie - studentki jednego z najstarszych uniwersytetów zadadzą mi pewnie trudne pytania: jak to być kobietą sukcesu w Polsce? - wyjaśnia wicewojewoda.
Wraz z grupą studentek do Opola przyjechała także dr Monika Ksieniewicz, visiting profesor w koledżu w Kobe, która podkreśla, że wizyta w Polsce ma charakter edukacyjny i dobór miejsc jest dokładnie zaplanowany. Goście odwiedzili już Warszawę i Łódź.
- Pojechaliśmy na jeden dzień do Łodzi, żeby zobaczyły getto w Łodzi i stację, z której odjeżdżały pociągi do Auschwitz, ponieważ na koniec pojedziemy do Auschwitz. Temat II wojny światowej jest bardzo ciekawy, dlatego że większość Japończyków myśli, że wojna rozpoczęła się atakiem na Pearl Harbor, więc ja je uczę, że to było w Polsce, że najechali na nas Sowieci i Niemcy, to są dla nich nowe fakty - tłumaczy dr Ksieniewicz.
Podczas wizyty w Opolu studentki miały także zobaczyć Amfiteatr i wspiąć się na Wieżę Piastowską, jutro natomiast wyjadą do Krakowa.