Rowerzyści pojadą pod prąd kolejnymi opolskimi ulicami jednokierunkowymi
"Nie dotyczy rowerów" - blisko pięćdziesiąt takich znaków ma zostać zamontowanych w Opolu do końca września.
- Chodzi o dopuszczenie ruchu dwukierunkowego dla rowerzystów na kolejnych jednokierunkowych ulicach w mieście, o które wnioskowało Stowarzyszenie Piasta Opole - informuje Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej opolskiego ratusza.
- Gotowy projekt, który niebawem będzie wdrożony, dotyczy ulicy Książąt Opolskich, Damrota, Wyczółkowskiego, Osmańczyka, Łangowskiego, Koraszewskiego z fragmentem ulicy na rynku, Grunwaldzkiej na odcinku od Żeromskiego do Matejki, Krakowskiej od 1 Maja do Damrota i ulicy Zwierzynieckiej - wylicza Agnieszka Maślak.
Dopuszczenie ruchu pod prąd w tych miejscach ma kosztować około 20 tysięcy złotych.
Rowerzyści chcą wprowadzenia takich udogodnień także na innych ulicach. Naczelnik Maślak wyjaśnia jednak, że nie wszędzie istnieje możliwość dopuszczenia takich rozwiązań.
- Analizowana jest przede wszystkim szerokość jezdni, która pozostaje dla rowerzystów przy parkujących na jezdni samochodach oraz widoczność - dodaje.
- Gotowy projekt, który niebawem będzie wdrożony, dotyczy ulicy Książąt Opolskich, Damrota, Wyczółkowskiego, Osmańczyka, Łangowskiego, Koraszewskiego z fragmentem ulicy na rynku, Grunwaldzkiej na odcinku od Żeromskiego do Matejki, Krakowskiej od 1 Maja do Damrota i ulicy Zwierzynieckiej - wylicza Agnieszka Maślak.
Dopuszczenie ruchu pod prąd w tych miejscach ma kosztować około 20 tysięcy złotych.
Rowerzyści chcą wprowadzenia takich udogodnień także na innych ulicach. Naczelnik Maślak wyjaśnia jednak, że nie wszędzie istnieje możliwość dopuszczenia takich rozwiązań.
- Analizowana jest przede wszystkim szerokość jezdni, która pozostaje dla rowerzystów przy parkujących na jezdni samochodach oraz widoczność - dodaje.